"GW": Jak uporać się ze skutkami afery wizowej

2024-04-29 06:45 aktualizacja: 2024-04-29, 08:21
Wezwany na świadka były szef MSWiA Mariusz Kamiński na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej. Fot. PAP/Paweł Supernak
Wezwany na świadka były szef MSWiA Mariusz Kamiński na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej ds. afery wizowej. Fot. PAP/Paweł Supernak
Za rządów PiS cudzoziemcy wykorzystywali luki w przepisach, by dostać polską wizę. Rząd pośpiesznie je łata. Trzeba zmienić aż siedem ustaw - poinformowała "Gazeta Wyborcza".

"GW" opisała plany Ministerstwa Spraw Zagranicznych na uszczelnienie systemu wydawania wiz. Podała, że do 2022 r. wydano ponad pół miliona wiz obywatelom Afryki i Azji. Część cudzoziemców wykorzystała je jako przepustkę do Zachodniej Europy. "GW" podkreśliła, że brak kontroli doprowadził do tego, że agencje pracy zrobiły sobie ze ściągania cudzoziemców z Azji do pracy w polskim przemyśle wygodny sposób na życie. "Podobnie działały uczelnie (nie tylko prywatne), które żyły ze ściąganych z Afryki studentów" - zaznaczyła "GW".

W związku z tym MSZ i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych powołały zespół, który niezależnie od wyników śledztw szuka sposobu, by zmienić przepisy, by do podobnych nadużyć już nie dochodziło. Rząd w ciągu kilku najbliższych miesięcy zamierza przeforsować zmiany w siedmiu ustawach, które ukrócą proceder niekontrolowanej migracji do Polski. "W swoim zeszłotygodniowym exposé w Sejmie zapowiedział to szef MSZ Radosław Sikorski. Z naszych informacji wynika, że chodzi o zmiany w ustawie o cudzoziemcach, ustawie o promocji zatrudnienia, prawie przedsiębiorców i ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych" - poinformowała gazeta.

Jednocześnie rząd chce wzmocnić kadry w urzędach wojewódzkich. "To tam wydawane są pozwolenia na pracę, na podstawie których wydawane są później wizy" - przypomniał dziennik. (PAP)

Autorka: Anita Karwowska

ep/

.