Nie żyje Donald Sutherland, jeden z najsłynniejszych hollywoodzkich aktorów. Zmarł 20 czerwca w Miami po długiej walce z chorobą. Miał 88 lat. Informację o odejściu dwukrotnego zdobywcy Złotego Globu przekazał w czwartek jego sławny syn, Kiefer Sutherland. Zamieścił on na Instagramie czarno-białe zdjęcie z okresu dzieciństwa, na którym pozuje w towarzystwie taty. „Z ciężkim sercem mówię wam, że zmarł mój ojciec, Donald Sutherland. Osobiście uważam, że był jednym z najważniejszych aktorów w dziejach kina. Nigdy nie zniechęcała go żadna rola – dobra, zła czy brzydka. Kochał to, co robił i robił to, co kochał. Chyba nie można oczekiwać więcej. Dobrze przeżył swoje życie” – wyznał w podpisie fotografii.
Today we lost one of our greatest actors, Donald Sutherland. It was my honor to work with him many years ago, and I will never forget his charisma and ability. If you want a master class in acting, watch him in “Ordinary People”. My condolences to Kiefer. pic.twitter.com/qjMz69Nraq
— Rob Lowe (@RobLowe) June 20, 2024
Na wiadomość o śmierci Sutherlanda zareagowało wiele znanych postaci z branży rozrywkowej. „Dziś straciliśmy jednego z naszych największych aktorów. To był dla mnie zaszczyt pracować z nim wiele lat temu i nigdy nie zapomnę jego charyzmy i umiejętności. Jeśli chcecie zobaczyć mistrzowską klasę aktorską, obejrzyjcie go w 'Zwyczajnych ludziach'. Moje kondolencje dla Kiefera” – napisał w serwisie X Rob Lowe. „Jestem zaszokowana, słysząc, że Donald Sutherland nie żyje. Był moim fascynującym ekranowym partnerem w 'Klute'. Uwielbialiśmy ze sobą pracować. Donald był genialnym aktorem i skomplikowanym człowiekiem” – napisała na Instagramie Jane Fonda.
Śmierć Sutherlanda skomentowała także Helen Mirren. „Donald Sutherland był jednym z najinteligentniejszych aktorów, z jakimi kiedykolwiek pracowałam. Miał wspaniały, dociekliwy umysł i ogromną wiedzę na tak wiele tematów. Łączył w sobie tę wielką inteligencję z głęboką wrażliwością i powagą w stosunku do swojego zawodu. To wszystko uczyniło z niego prawdziwą legendę filmu. Był moim kolegą, a stał się przyjacielem. Będzie mi brakowało jego obecności na tym świecie” – wyznała brytyjska gwiazda kina w oświadczeniu dla „Entertainment Tonight”.
#RIPDonaldSutherland. I was blessed to direct him in #Backdraft. One of the most intelligent, interesting & engrossing film actors of all time. Incredible range, creative courage & dedication to serving the story & the audience with supreme excellence. https://t.co/kw601XQ6uh
— Ron Howard (@RealRonHoward) June 20, 2024
„Jeden z najbardziej inteligentnych, interesujących i przykuwających uwagę aktorów filmowych wszech czasów. Niesamowicie wpływowy, kreatywny i odważny, służył historii i publiczności, emanując doskonałością” – napisał w serwisie X reżyser Ron Howard.
Hołd słynnemu aktorowi złożył też William Baldwin. „Donald był złożonym, skomplikowanym i ekscentrycznym mężczyzną w najwspanialszy możliwy sposób. Miał w sobie łagodną, chłopięcą cechę, którą absolutnie uwielbiałem. Jego osobowość na ekranie i w życiu prywatnym była równie interesująca i oryginalna, jak rysy jego twarzy. Był kimś jedynym w swoim rodzaju. Nigdy nie znałem nikogo podobnego. Jego niesamowite cechy, a nawet wady, czyniły go osobą wyjątkową, czarującą i ujmującą” – powiedział w oświadczeniu dla magazynu "People".
Donald Sutherland miał na koncie wiele cenionych przez widzów i krytyków ról. Na przestrzeni lat stworzył zapadające w pamięć kreacje w takich produkcjach, jak „Obywatel X”, „Zwyczajni ludzie”, „M*A*S*H”, „Przed metą”, „Parszywa dwunastka”, „Osadzony”, „Na ścieżce wojennej”, „Klute” czy filmowa seria „Igrzyska śmierci”. Znany był ze swojego charakterystycznego wyglądu i wszechstronnych zdolności aktorskich. Mimo to nigdy nie otrzymał nominacji do Oscara. Otrzymał za to honorowego Oscara za całokształt twórczości w 2017 r.. Ponadto, miał na swoim koncie dwa Złote Globy, nagrodę Emmy, Złotego Satelitę oraz statuetkę Critics’ Choice Television. Sutherland był trzykrotnie żonaty. Pozostawił w żałobie pięcioro dzieci. (PAP Life)
kgr/