Historyczna mowa tronowa. Ostatni raz król wygłaszał ją w 1950 r. [NASZE WIDEO]

2023-11-07 15:54 aktualizacja: 2023-11-08, 07:34
Król Karol III wygłasza przemówienie obok królowej Camilli. Fot. PAP/PA/Leon Neal
Król Karol III wygłasza przemówienie obok królowej Camilli. Fot. PAP/PA/Leon Neal
Projekty ustaw związanych z wymiarem sprawiedliwości, wyeliminowanie palenia papierosów i coroczne przyznawanie licencji na wydobycie ropy i gazu ziemnego to główne plany legislacyjne brytyjskiego rządu, przedstawione podczas mowy tronowej króla Karola III.

Tegoroczna mowa tronowa, w której król zapowiada projekt ustaw planowanych przez rząd na najbliższą sesję parlamentu, była pod kilkoma względami szczególna. Karol III po raz pierwszy wygłaszał ją jako monarcha (choć w maju zeszłego roku zastępował w tej roli swoją matkę, Elżbietę II), a poprzedni przypadek, by mowę tronową wygłaszał król, a nie królowa, miał miejsce w 1950 roku.

Była to też pierwsza mowa tronowa za kadencji premiera Rishiego Sunaka - i zapewne ostatnia, ponieważ sondaże wskazują, że po przyszłorocznych wyborach do Izby Gmin jego Partia Konserwatywna będzie musiała oddać władzę, sprawowaną od 2010 roku.

Ogółem rząd Sunaka zapowiedział - poprzez monarchę - 21 projektów ustaw. Sześć z nich znajduje się już na pewnym etapie ścieżki legislacyjnej, a zatem faktycznie nowych jest 15. Również wśród tych propozycji nie pojawiło się jednak nic niespodziewanego, bowiem o wszystkich tych kwestiach wcześniej przynajmniej wspominano.

Największą część planów legislacyjnych stanowią projekty ustaw związane z wymiarem sprawiedliwości oraz zapobieganiem przestępczości. To nie dziwi, ponieważ są to jedne z niewielu obszarów, w których konserwatyści cieszą się w miarę dobrą opinią na tle opozycyjnej Partii Pracy.

Wprowadzony ma zostać wymóg niemal automatycznego wydawania wyroku bezwzględnego dożywocia w przypadku najbardziej brutalnych morderstw. Zniesiona zostanie możliwość warunkowego zwalniania sprawców niektórych ciężkich przestępstw, w tym gwałcicieli. Z drugiej strony sprawcy lżejszych przestępstw, zagrożonych karą do 1 roku pozbawienia wolności, zamiast trafiać do więzienia, częściej będą karani pracami społecznymi.

Drugi ważny projekt przewiduje nałożenie na oskarżonych obowiązku obecności w sądzie w czasie procesu i odczytywania wyroku. To reakcja na kilka bulwersujących opinię publiczną przypadków, w których sprawcy głośnych zabójstw odmówili stawienia się w sądzie i stanięcia twarzą w twarz z rodzinami ofiar.

Spośród planów niezwiązanych z wymiarem sprawiedliwości i przestępczością na uwagę zasługuje projekt ustawy wprowadzającej zakaz sprzedaży papierosów osobom urodzonym po 1 stycznia 2009 roku, nawet gdy osiągną pełnoletność, a także ograniczającej dostępność papierosów elektronicznych.

Podczas mowy tronowej Karol III zapowiedział także, w imieniu rządu, ustawę o autonomicznych samochodach, która będzie podstawą prawną do ich dopuszczenia do ruchu, oraz - co z pewnością było szczególnie niekomfortowe dla zaangażowanego w sprawy ochrony środowiska monarchy - wprowadzenie regularnego, corocznego procesu wydawania nowych licencji na wydobycie ropy naftowej i gazu ziemnego ze złóż na Morzu Północnym.

Niespodziewanie w mowie tronowej nie znalazł się projekt ustawy przewidującej usuwanie namiotów rozstawianych przez bezdomnych na ulicach miast - mimo że zaledwie w miniony weekend zasugerowała to minister spraw wewnętrznych Suella Braverman. Najwyraźniej kontrowersje, które wzbudziły jej słowa - że niektórzy z bezdomnych nie chcą pomocy i traktują mieszkanie w namiocie jako styl życia - spowodowały, iż rząd na razie postanowił odłożyć ten plan w czasie.

Z Londynu Bartłomiej Niedziński (PAP)

jc/