O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Historycznie niski poziom wody w zaporze Kariba doprowadził do serii trzęsień ziemi

Siedem razy w grudniu zatrzęsła się ziemia w bezpośredniej okolicy największego na świecie sztucznego jeziora Kariba, na którym wybudowano tamę i elektrownię dostarczającą prąd do Zambii i Zimbabwe. Wstrząsy spowodowały najniższy w historii zapory poziom wody - twierdzą zambijscy hydrolodzy.

Wstrząsy spowodowały najniższy w historii zapory poziom wody. Fot. PAP/EPA/	GERNOT HENSEL (zdjęcie ilustracyjne0
Wstrząsy spowodowały najniższy w historii zapory poziom wody. Fot. PAP/EPA/ GERNOT HENSEL (zdjęcie ilustracyjne0

Najsilniejszy wstrząs o magnitudzie 4,9 zarejestrowano na początku mijającego tygodnia i doszło do niego około 20 kilometrów od jeziora Kariba, ale największy niepokój wzbudziło trzęsienie z 23 grudnia z epicentrum pod samym jeziorem. Władze zarządzające zbiornikiem wyjaśniły w sobotę, że "te trzęsienia zostały wywołane przez wahania poziomu wody, który obecnie jest najniższy od niemal pół wieku". Uspokajały też, że konstrukcja hydroelektrowni jest nadal solidna i przypomniały, że od 1963 r., kiedy zaczęto napełniać tamę, doszło w regionie do ponad tysiąca trzęsień ziemi.

Ale zdaniem wielu ekspertów tamie na rzece Zambezi i zasilanej przez nią elektrowni, która dostarcza prąd do Zambii i Zimbabwe grozi zawalenie.

Więcej

Uprawa kakaowca, południowe Wybrzeże Kości Słoniowej. Fot. PAP/EPA/LEGNAN KOULA

Przez ulewne deszcze w Afryce Zachodniej ceny kakao osiągnęły rekordowy poziom. Droższa będzie też czekolada

Tama została zbudowana jeszcze przez brytyjskie władze kolonialne z myślą o białych osadnikach. Na jej potrzeby z regionu wysiedlono dziesiątki tysięcy rdzennych mieszkańców, którym do dzisiaj nie zapłacono odszkodowań. Choć kolonializm skończył się w Zambii w 1964 r., ludzie mieszkający w okolicy zapory nie mają z niej żadnego pożytku, bo nie mają dostępu do prądu. W Zambii z powodu suszy nie ma go obecnie niemal 90 proc. mieszkańców.

Zaporę wybudowano z wadą

Zaporę wybudowano w latach 50. XX w. z wadą. Źle obliczono skutki spadającej z niej wody, która przez dziesięciolecia wyżłobiła pod fundamentem tamy olbrzymi basen, głęboki na ponad 90 metrów. Manase Banda, zambijski hydrolog, w rozmowie z PAP powiedział, że "konstrukcja jest nadwerężona i szczęściem w nieszczęściu są spowodowane suszą historycznie niskie poziomy wody w jeziorze, bo gdyby zbiornik szybko napełnił się wodą, tama mogłaby się równie szybko zawalić".

Na budowę i konserwacje wielkich zapór w Afryce Unia Europejska i Stany Zjednoczone wydały w minionych latach miliardy dolarów. Nie tylko w Zambii, zapory powstały między innymi w Ghanie, Liberii, Rwandzie, Tanzanii, Etiopii. Każdy z tych krajów nadal cierpi na niedostatki energii.

Przed dziesięcioma laty naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego przeanalizowali wyniki finansowe ponad dwustu zapór i doszli do wniosku, że "koszty budowy dużych tam są tak wysokie, że nigdy się nie zwrócą, zwłaszcza w czasach poważnych zmian klimatycznych".

Tymczasem Zambia ogłosiła, że zamierza wybudować kolejną hydroelektrownię o wartości ponad 5 mld dolarów.

Z Lusaki Tadeusz Brzozowski (PAP)

tebe/ sp/gn/

Zobacz także

  • Plaża w Sopocie, zdjęcie ilustracyjne, fot. PAP/	Andrzej Jackowski

    Hydrolodzy ostrzegają przed gwałtownym wzrostem stanu wody w Bałtyku

  • "Jest bardzo sucho, a będzie jeszcze gorzej" - ostrzegają hydrolodzy. Fot. PAP/Tomasz Waszczuk

    Hydrolodzy alarmują: jest bardzo sucho. Wiele regionów Polski zmaga się z niedoborem wody

Serwisy ogólnodostępne PAP