We wtorek Hołownia był pytany przez dziennikarzy, czy po pierwszej turze wyborów samorządowych doszło do spotkania liderów koalicji rządzącej.
"Jeżeli są sprawy bieżące do załatwienia, znajdujemy też pewne środki komunikacji zdalnej, które pozwalają nam udzielić sobie odpowiedzi na pytania, rozwiać wątpliwości, podjąć decyzje. W tej chwili wszyscy jesteśmy skupieni na tym, żeby sprawnie przebiegł proces formowania się nowych koalicji w sejmikach i w województwach oraz żeby dobrze przygotować się do kolejnych wyborów" - mówił Hołownia nawiązując do wyborów do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w Polsce 9 czerwca.
"Musimy dobrze przejść te wybory, bo wiemy dobrze, że są to wybory, od których zależy los Europy. Wiemy też dobrze z kontaktów z naszymi partnerami w innych krajach, jak bardzo tymi wyborami interesuje się Rosja i nasi przeciwnicy, którzy nie tylko w Polsce, ale także w wielu miejscach Europy będą robili wszystko - zarówno finansowo, jak i organizacyjnie - żeby Europa była słabsza po tych wyborach. My musimy doprowadzić do tego, żeby była silniejsza" - podkreślił marszałek Sejmu.
Zaznaczył jednocześnie, że politycy Trzeciej Drogi nie są bezkrytyczni wobec wszystkich działań europejskich. Przyznał, że nie są ani "ślepymi euroentuzjastami", ani z pewnością nie są "polexitowcami", natomiast chcą "Europy, która w mądry sposób będzie zmieniała się tak, jak zmieniają się czasy".
"Nie możemy mieć co do tego wątpliwości, że nasze miejsce jest w Unii Europejskiej. Musimy walczyć o to miejsce w Unii i musimy sprawić, żeby przeciwników Europy - którzy paradoksalnie do tej Europy bardzo chcą iść - trzymać z daleka od naszego serca. A naszym sercem jest dzisiaj bezpieczna i wspólna Europa" - mówił Hołownia. Podkreślił, że "stawką tych wyborów jest nasza przyszłość".
Marszałek Sejmu poinformował również, że Polska 2050 idzie do wyborów do PE wspólnie z PSL-em jako koalicja Trzecia Droga. Jak mówił, oficjalnie zostanie to ogłoszone, jak oba ugrupowania przeprowadzą tę decyzję przez wszystkie gremia formalne, w tym Naczelny Komitet Wykonawczy PSL-u. "Natomiast nie ma alternatywy dla tego sojuszu, ja go nie widzę" - oświadczył.
Hołownia zaznaczył przy tym, że oba ugrupowania są już mocno zaangażowane w przygotowania do czerwcowych wyborów. "Bardzo dużo rozmawiamy o tym, jak sformułować sztaby, jak obsadzić okręgi, listy. Jesteśmy bardzo zaawansowani. Myślę, że formalnie zepniemy to w ciągu najbliższych kilkunastu godzin, bo musimy już zacząć zbierać podpisy" - wyjaśnił lider Polski 2050.
Tegoroczne wybory do PE odbędą się w różnych państwach UE 6-9 czerwca. Polacy 9 czerwca będą wybierać 53 posłów do Parlamentu Europejskiego.(PAP)
kgr/