Lewica zapowiedziała złożenie w Sejmie, na pierwszym posiedzeniu w nowej kadencji, projektu ustawy o liberalizacji aborcji w trybie poselskim. Chodzi o prawo do przerywania ciąży do 12. tygodnia.
Lider Polski 2050 zapytany, czy te projekty będą procedowane, odpowiedział, że "nie będzie w tym Sejmie zamrażarki, więc projekty będą procedowane".
Zastrzegł jednak, że "aby były procedowane muszą ukonstytuować się komisje, a to - jak stwierdził - zajmie jeszcze pewnie parę tygodni".
Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski powiedział w poniedziałek, że Lewica składa projekty "samodzielnie, bo dzisiaj tej większości nie ma". "Gdyby była, to byśmy to wpisali w umowę koalicyjną" - wyjaśnił.
PiS w wyborach do Sejmu zdobyło 194 mandaty, KO - 157; Trzecia Droga - 65; Nowa Lewica - 26; Konfederacja - 18. (PAP)
Autorki: Magdalena Gronek, Karolina Kropiwiec
mar/