Adwokatka Monika Horna-Cieślak została we wtorek wybrana przez Sejm na stanowisko Rzecznika Praw Dziecka. Jej kandydaturę poparło 246 posłów, 195 było przeciw, wstrzymało się trzech. Większość bezwzględna, konieczna do wyboru, wynosiła 223 głosy.
Zgodę na powołanie RPD musi jeszcze wyrazić Senat.
Horna-Cieślak w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie powiedziała, że po ogłoszeniu wyników głosowania poczuła wzruszenie oraz spełnienie.
Poinformowała, że pierwszą decyzją po objęciu urzędu będzie mianowanie na zastępcę RPD osobę młodą. "Chcę bardzo pokazać to, że jest to urząd dla dzieci i młodzieży i uważam, że to jest takie symboliczne, że zastępcą rzecznika będzie osoba młoda" - powiedziała Horna-Cieślak.
Dodała, że jednym z pierwszych kroków będzie reorganizacja pracy Biura RPD. "Powstaną nowe działy, chociażby dział dotyczący dzieci z niepełnosprawnościami. Myślę o tym, że będzie też dział legislacyjny, bardzo mocny dział z edukacją, profilaktyką, kampaniami społecznymi" - wskazała nowo wybrana rzeczniczka praw dziecka.
Podkreśliła, że zamierza także podjąć działania m.in. w zakresie zdrowia psychicznego, przeciwdziałania przemocy i bezpieczeństwa w sieci dzieci i młodzieży.
Pytana o krytykę ze strony posłów PiS i Konfederacji, że podczas prac w Sejmie nie odpowiedziała na pytania dotyczące aborcji i in vitro, Horna-Cieślak odparła, że "urząd Rzecznika Praw Dziecka jest dla każdego dziecka", a do obowiązków RPD nie należy wchodzenie w spory ideologiczne.
"Mówiłam to bardzo wyraźnie na komisji, jako rzeczniczka praw dziecka nie będę się wypowiadać w kwestii swoich poglądów ani w kwestii poglądów danej partii politycznej, tylko będę przedstawiała politykom poglądy dzieci i młodzieży. Będę te poglądy zbierała, będę głosem dzieci i młodzieży" - podkreśliła Horna-Cieślak.
Zapowiedziała też, że planuje ściśle współpracować z Ministerstwem Edukacji i Nauki.
Odnosząc się do kadencji dotychczasowego RPD Mikołaja Pawlaka, oceniła, że w jego przypadku "zabrakło uważności na wszystkie dzieci, zabrakło kampanii społecznych". "Na pewno pozytywnie oceniam przyłączanie się do postępowań sądowych" - zaznaczyła.
Zdaniem Horny-Cieślak największym wyzwaniem będzie pokazanie, że "urząd Rzecznika Praw Dziecka jest miejscem, gdzie dzieci są widziane, słyszane, rozumiane i chronione" oraz "odbudowanie prestiżu tego urzędu".
Horna-Cieślak była jedyną kandydatką na urząd RPD. Została zgłoszona przez KO, Lewicę, PSL-TD i Polskę 2050 - TD.
Horna-Cieślak jest adwokatką, aktywistką i działaczką społeczną. Od 19. roku życia zajmuje się ochroną praw dzieci. Udziela pomocy prawnej osobom młodym, doświadczającym przemocy psychicznej, fizycznej oraz seksualnej. W swojej działalności na rzecz dzieci podejmuje szerokie działania m.in. legislacyjne, szkoleniowe, koordynuje projekty edukacyjne.
Tworzyła kampanie społeczne, budowała przyjazny wymiar sprawiedliwości, świadczyła indywidualne konsultacje i wsparcie dla klientów Centrum Pomocy Dzieciom w ramach współpracy z Fundacją Dajemy Dzieciom Siłę. Jest członkinią Komisji Praw Człowieka przy Naczelnej Radzie Adwokackiej, przewodniczącą Sekcji Praw Dziecka oraz członkinią Komisji ds. współpracy z sądami przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Jest także autorką programu HELP Rady Europy.
Horna-Cieślak jest współautorką wielu aktów prawnych dotyczących praw dzieci, w szczególności ustawy o ochronie małoletnich, czyli tzw. ustawy Kamilka z Częstochowy, oraz ustawy zwiększającej dostęp do psychologa osobom młodym bez zgody opiekuna prawnego, które współtworzyła z młodzieżą.(PAP)
Kadencja obecnego rzecznika Mikołaja Pawlaka upływa 14 grudnia.(PAP)
Autorka: Karolina Kropiwiec
kgr/