Zniszczone maszyny to wielozadaniowy Mi-8, spalony w bazie lotniczej Kriaż w Samarze 24 lipca oraz uderzeniowy Mi-28 i wielozadaniowy Ka-226, które 21 lipca spłonęły w Tomilino pod Moskwą – podał HUR na Telegramie.
W Tomilino znajduje się Moskiewska Fabryka Śmigłowców im. Mila i Kamowa, które zajmuje się konstruowaniem, produkcją i serwisem helikopterów.
„Zniszczone i uszkodzone rosyjskie śmigłowce były wykorzystywane przez agresora w wojnie przeciwko Ukrainie. Mieszkańcy Samary, Tomilino i sąsiednich przedmieść Moskwy byli bardzo zaniepokojeni eksplozjami, ale rosyjskie władze starają się ukryć przyczyny i skutki hałasu i pożarów” – podkreślono w komunikacie HUR.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)
nl/