Jak podano w komunikacie IMGW, intensywne opady deszczu, zapowiedziane w ośmiu powiatach województwa podkarpackiego - brzozowskiego, jarosławskiego, krośnieńskiego, lubaczowskiego, przemyskiego, sanockiego oraz Krosna i Przemyśla - zakończyły się. IMGW odwołał ostrzeżenie pierwszego stopnia.
Obowiązują - do godz. 7 rano 29 września - ostrzeżenia dla powiatów bieszczadzkiego i leskiego. "Prognozowane są opady deszczu okresami o natężeniu umiarkowanym. Prognozowana wysokość opadów, uwzględniając opady, które wystąpiły od początku ważności ostrzeżenia, od 40 mm do 50 mm" - zaznaczono.
Premier Donald Tusk podkreślił w sobotę, że jeszcze kilka dni może zająć ustabilizowanie się wód poniżej stanów alarmowych. Poprosił, by po sobotnim posiedzeniu Rady Ministrów skoncentrować się na sytuacji na Podkarpaciu. "Nie chodzi o to, by się przesadnie motywować. Nie jest naszym zadaniem podnoszenie temperatury i emocji, natomiast ze względu na charakter Podkarpacia, tam lokalne zdarzenia mogą się wydarzyć przy większych opadach. Proszę o rozpoczęcie stałego monitoringu wspólnie z wojewodą i służbami na Podkarpaciu" - powiedział. (PAP)
pj/ zs/ jpn/ ał/