![Wybory samorządowe 2024. Fot. PAP/Radek Pietruszka](/sites/default/files/styles/main_image/public/202404/pap_20240407_25K.jpg?itok=ORoeqNwA)
Zwraca jednak uwagę, że jeśli Koalicja Obywatelska, która zajęła drugie miejsce, zawrze sojusze z innymi partnerami koalicji rządzącej, to będzie w stanie sprawować władzę w więcej niż 10 województwach.
Portal tygodnika gospodarczego HVG podkreśla z kolei, że partie wchodzące w skład rządzącej w Polsce koalicji dobrze poradziły sobie również w wyborach lokalnych, a wyniki jesiennych wyborów parlamentarnych zostały właściwie powtórzone.
„PiS jest najsilniejszą partią w kraju, ale łączny wynik ugrupowań, które utworzyły rząd w grudniu, jest znacznie lepszy” – zaznacza portal.
Według HVG, stosunkowo niska frekwencja w wyborach, wynosząca 51,5 proc., może być rezultatem zniecierpliwienia wyborców z powodu niespełnienia przez koalicję wielu obietnic wyborczych.
Jak ocenia portal, rząd Donalda Tuska „pracuje w trudnych warunkach”, m.in. ze względu na prawo weta prezydenta Andrzeja Dudy, często posługując się „wątpliwymi metodami” w przywracaniu praworządności.
Według sondażowych wyników podanych przez Ipsos dla trzech stacji telewizyjnych (TVP, TVN i Polsat) w niedzielnych wyborach do sejmików wojewódzkich w skali kraju najwięcej głosów zdobyło PiS - 33,7 proc., Koalicja Obywatelska dostała 31,9 proc., a Trzecia Droga - 13,5 proc. Na dalszych miejscach znalazła się Konfederacja - 7,5 proc., Lewica uzyskała 6,8 proc., a Stowarzyszenie Bezpartyjni Samorządowcy - 2,7 proc. głosów.
Z Budapesztu Marcin Furdyna (PAP)
ep/