Izba Kontroli Sądu Najwyższego rozpatrzy skargę PiS. Chodzi o decyzję PKW

2024-12-11 15:27 aktualizacja: 2024-12-11, 17:50
Sąd Najwyższy (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Albert Zawada
Sąd Najwyższy (zdjęcie ilustracyjne). Fot. PAP/Albert Zawada
Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego rozpatruje w środę skargę PiS na sierpniową uchwałę PKW o odrzuceniu sprawozdania komitetu wyborczego partii z wyborów parlamentarnych 2023 r.

Status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN - która jest właściwa do rozpatrywania skarg na uchwały PKW - jest kwestionowany przez obecny rząd, a także część członków PKW. Dlatego PKW skierowała do Sądu Najwyższego wniosek o wyłączenie sędziów tej Izby od orzekania w tej sprawie.

Sąd Najwyższy jednak ten wniosek odrzucił, o czym poinformował PAP zespół prasowy SN.

PKW 29 sierpnia br. odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu wyborczego PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. Wówczas członek PKW Ryszard Balicki tłumaczył, że Komisja, nie posiadając uprawnień śledczych, w całości opiera się na dokumentacji przedstawionej przez inne organy państwowe. Mówił, że wśród powodów odrzucenia sprawozdania komitetu były m.in: agitacja wyborcza PiS podczas pikników wojskowych, spot reklamowy Ministerstwa Sprawiedliwości i prowadzenie kampanii wyborczej przez pracowników Rządowego Centrum Legislacji. Dodał, że sprawy uznane przez PKW za bezdyskusyjnie naruszające zasady prowadzenia kampanii wyborczej po przeliczeniu dały kwotę 3,6 mln zł, która została ujęta w uchwale.

PiS zaskarżyło decyzję PKW do Sądu Najwyższego.

Po odrzuceniu przez PKW w sierpniu sprawozdania komitetu wyborczego PiS dotacja podmiotowa dla tej partii (prawie 38 mln zł) została pomniejszona o trzykrotność zakwestionowanej kwoty, czyli o ok. 10,8 mln zł. Ponadto, blisko 26-milionowa roczna subwencja została pomniejszona o 10,8 mln zł. Konsekwencją jest też zwrot do Skarbu Państwa zakwestionowanej sumy, czyli 3,6 mln zł.(PAP)

mja/ itm/ grg/