Wcześniej informowano o 24 zabitych i 93 rannych.
Do ataku doszło nad ranem w niedzielę. Meczet i szkoła znajdują się w pobliżu szpitala Al-Aksa.
Po ataku cywile, przedstawiciele obrony cywilnej i pracownicy szpitala pracowali w ciemności, przy świetle latarek z telefonów komórkowych, starając się wydobyć rannych spod gruzów – podała stacja CNN.
Na opisywanym przez stację nagraniu widać było rozrzucone ciała zabitych oraz uczestników akcji ratunkowej, którzy krzyczą, znajdując kolejne ofiary. Ranni byli przenoszeni na kocach do pobliskiego szpitala.
CNN podała wcześniej, że w ostrzelanym meczecie chronili się przesiedleni Palestyńczycy. Podobną informację przekazali wcześniej świadkowie, na których powołała się agencja Reutera.
Siły Obronne Izraela (IDF) poinformowały natomiast o "precyzyjnym uderzeniu" z powietrza na ośrodek dowodzenia terrorystów Hamasu znajdujący się "w budynku służącym dawniej za meczet Szuhada Al-Aksa w Dajr al-Balah".
Izraelskie lotnictwo zaatakowało również w tym mieście bojowników ukrywających się w centrum dowodzenia na terenie dawnej szkoły – podał portal Times of Israel, cytując wojsko.
W sobotę palestyńskie media informowały o prowadzonych przez Izrael ciężkich bombardowaniach i ostrzałach artyleryjskich północnej części Strefy Gazy. Armia Izraela ogłosiła wcześniej, że celem są bojownicy Hamasu przebywający w rejonie obozu Dżabalija.
Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu na południe Izraela 7 października 2023 r., w którym zabito blisko 1200 osób, a 251 porwano. Według ministerstwa zdrowia Strefy Gazy w izraelskiej operacji odwetowej zginęło już ponad 41,8 tys. osób. (PAP)
wia/ ap/ ał/