Jan Grabiec: ministrowie nie mogli pojawić się w Kancelarii Prezydenta na uroczystości z powodu posiedzenia Sejmu

2024-01-25 17:29 aktualizacja: 2024-01-26, 11:38
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec na konferencji prasowej w KPRM w Warszawie, fot. PAP/Paweł Supernak
Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec na konferencji prasowej w KPRM w Warszawie, fot. PAP/Paweł Supernak
Ministrowie, którzy mieli zostać powołani w skład Rady Dialogu Społecznego nie mogli pojawić się w Pałacu Prezydenckim na czwartkowej uroczystości z powodu posiedzenia Sejmu; Kancelaria Prezydenta została uprzedzona - powiedział PAP szef KPRM Jan Grabiec.

Kancelaria Prezydenta RP poinformowała w czwartek, że prezydent Andrzej Duda zaprosił do Pałacu Prezydenckiego członków rządu Donalda Tuska na uroczystość powołania ich w skład Rady Dialogu Społecznego. "Ministrowie w ostatniej chwili odwołali swój udział w wydarzeniu, którego termin był uzgodniony, a dziesięciu ministrów wcześniej dodatkowo potwierdziło swoją obecność. W związku z tym dzisiejsza uroczystość się nie odbędzie" - napisała Kancelaria Prezydenta RP w czwartek na platformie X.

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec pytany dlaczego ministrowie nie pojawili się na uroczystości poinformował, że 5 stycznia premier Donald Tusk skierował wniosek do prezydenta o powołanie ministrów w skład Rady Dialogu Społecznego. Jak dodał, zgodnie z przepisami przy zmianie rządu powołuje się na nowo członków tej Rady. "Niestety do tej pory pan prezydent nie powołał członków Rady, mimo że partnerzy w postaci organizacji związkowych i pracodawców chcą jak najszybszego spotkania z przedstawicielami nowego rządu" - powiedział minister.

Jak dodał, prezydent nie powołał członków Rady, ale wyznaczył na czwartek termin uroczystości, na której ministrowie mieli otrzymać powołania. "W czasie posiedzenia Sejmu. Nasi ministrowie uczestniczą w posiedzeniach komisji. Większość z nich jest posłami i musi być do dyspozycji Sejmu - w każdej chwili mogą mieć miejsce głosowania" - zaznaczył Grabiec.

"Zwróciłem się do Kancelarii Prezydenta z informacją, że w związku z posiedzeniem Sejmu ministrowie nie będą mogli wziąć udziału w tej uroczystości, prosząc jednocześnie o powołanie tych ministrów - tak, by mogły się rozpocząć prace Rady" - dodał Grabiec. Jak podkreślił, Kancelaria Prezydenta została uprzedzona o nieobecności ministrów.

Szef KPRM zwrócił uwagę, że sama uroczystość "nie jest do niczego potrzebna". "To przekazanie dokumentów, może się odbyć w każdy inny sposób. Oczywiście może też się odbyć uroczyście, tylko szkoda tych 3 tygodni - że tyle prezydent zwlekał z tym powołaniem, i szkoda, że wyznaczył datę akurat w dniu posiedzenia Sejmu" - dodał.

"Dopasowywanie pracy rządu, ministrów do kalendarza pana prezydenta nie zawsze jest skuteczne. Uzależnianie od uroczystości pracy takich organów jak Rada Dialogu Społecznego wydaje się mało celowe. Bardzo dużo rzeczy się dzieje - związki zawodowe, przedsiębiorcy chcą się spotykać z przedstawicielami rządu, a niestety ta formalność, jeśli chodzi o powołanie, nie została dopełniona" - ocenił Grabiec.

Rada Dialogu Społecznego to - jak przypomniała w komunikacie KPRP - forum trójstronnej współpracy przedstawicieli pracowników, pracodawców oraz rządu w ważnych sprawach dotyczących w szczególności poziomu życia Polaków, rynku pracy, rozwoju gospodarczego. Członków Rady powołuje prezydent na wniosek odpowiednich podmiotów.

Kancelaria Prezydenta zwróciła uwagę, że z apelem o pilne powołanie przedstawicieli rządu w Radzie zwróciło się do prezydenta, jako patrona dialogu społecznego, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. "Nieobecność przedstawicieli rządu Donalda Tuska uniemożliwia podjęcie prac przez Radę. Po raz pierwszy doszło do sytuacji, w której członkowie rządu odwołują swój udział w uroczystości, podczas której Prezydent RP dokonuje zmian w RDS" - dodała we wpisie KPRP.(PAP)

 

autor: Mikołaj Małecki

sma/