We wtorek 12 grudnia w holu głównym Sejmu odbyła się uroczystość zapalenia menory z okazji żydowskiego święta Chanuka. Przed godz. 18 poseł Grzegorz Braun użył gaśnicy, aby zgasić palące się świece.
📢Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa skierowane do Prokuratury Krajowej przez Szefa Kancelarii Sejmu:
— Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) December 12, 2023
🔴"Uroczystość została zakłócona przez pos. Grzegorza Brauna";
🔴"Rażące naruszenie spokoju i porządku";
🔴"Zachowania mogą być kwalifikowane jako przestępstwo… pic.twitter.com/smsL0uNk3C
"Uroczystość została zakłócona przez posła Grzegorza Brauna, który przy pomocy gaśnicy proszkowej zgasił świece Chanukowe, a następnie skierował strumień środka gaśniczego w kierunku uczestniczącej w uroczystości osoby fizycznej o ustalonej tożsamości [chodzi o Magdalenę Gudzińską-Adamczyk - PAP], próbującej zapobiec temu czynowi" - napisano w zawiadomieniu podpisanym przez Szefa Kancelarii Sejmu Jacka Cichockiego.
Zdaniem Jacka Cichockiego,Grzegorz Braun złamał regulamin Sejmu, przez co Prezydium Sejmu podjęło uchwałę o obniżeniu mu uposażenia. To jednak nie wszystko, bo - zdaniem Cichockiego - poseł Braun popełnił "przestępstwo przeciwko wolności sumienia i wyznania, przeciwko czci i nietykalności cielesnej oraz przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu".
"Jednocześnie informuję, że powyższe zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu wizyjnego Straży Marszałkowskiej. Na żądanie Prokuratury Straż Marszałkowska udostępni zapis z monitoringu" - można przeczytać w zawiadomieniu podpisanym przez Jacka Cichockiego.
Do sprawy odniósł się w Sejmie Grzegorz Braun.
"Przypisano mi tutaj pobudki rasistowskie, gdy tymczasem ja właśnie przywracam stan normalności i równowagi kładąc kres aktom satanistycznego, talmudycznego, rasistowskiego tryumfalizmu" - mówił po zdarzeniu Grzegorz Braun w Sejmie.
Braun wykluczony z obrad Sejmu
Zachowanie posła spotkało się z ostrą reakcją marszałka Szymona Hołowni, który wykluczył go z obrad.
"W Sejmie nie ma miejsca na antysemityzm, rasizm i agresję. Prezydium Sejmu ukarało posła Brauna maksymalnym wymiarem kary, jaki miało do dyspozycji. Ten skandaliczny czyn zasługuje na potępienie ponad politycznymi podziałami" - napisał marszałek Hołownia na portalu X.
Działanie Grzegorza Brauna jest szeroko komentowane w mediach. Jego czyn został potępiony przez wielu przedstawicieli polskiej sceny politycznej.
"Wszyscy przyzwoici ludzie sądzą dokładnie to samo – to jest rzecz nieakceptowalna, to się nigdy więcej nie może powtórzyć. To jest hańba" – powiedział wcześniej dziennikarzom premier Donald Tusk.
Sprawa jest szeroko komentowana także zagranicą.
"Jestem oburzony paskudnym antysemickim czynem, którego dzisiaj dopuścił się jeden z polskich parlamentarzystów. Stany Zjednoczone sprzeciwiają się antysemityzmowi, a ten skandaliczny akt należy potępić z całą surowością" - napisał we wtorek w mediach społecznościowych ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski.
Grzegorz Braun jest posłem z ramienia Konfederacji. Pierwszy raz został wybrany w 2019 r. (PAP)
Autor: Michał Torz
mmi/