"Kanadyjska stal jest potrzebna amerykańskiemu przemysłowi". Reakcje na zapowiedzi Trumpa
Kanadyjskie stal i aluminium są potrzebne kluczowym sektorom amerykańskiego przemysłu – przypomniał w niedzielę wieczorem minister przemysłu François-Philippe Champagne w reakcji na zapowiedzi amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa ws. ceł na stal i aluminium.

„Postawmy sprawę jasno: kanadyjskie stal i aluminium wspierają kluczowe sektory w USA, od obronnego do produkcji statków i samochodów. Wzmacniają konkurencyjność i bezpieczeństwo północnoamerykańskie. Nadal będziemy bronić Kanady, naszych pracowników i naszego przemysłu” - napisał Champagne na platformie X.
— François-Philippe Champagne (FPC) 🇨🇦 (@FP_Champagne) February 10, 2025
Trump zapowiedział w niedzielę, że w poniedziałek nałoży 25-proc. cła na zagraniczną stal i aluminium, a także kolejne cła na towary z innych państw. Dodał też, że w najbliższych dniach podniesie cła na produkty sprowadzane z innych krajów do poziomu ceł nakładanych na amerykańskie produkty. Trump po raz kolejny wyraził też chęć przyłączenia Kanady jako 51. stanu Ameryki.
Premier Kanady Justin Trudeau jest obecnie w Paryżu, gdzie będzie uczestniczył w szczycie dot. sztucznej inteligencji, który zaczyna się w poniedziałek. Jak podawały media, po niedzielnym spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem Trudeau był pytany przez dziennikarzy o zapowiedziane przez Trumpa cła, ale nie udzielił odpowiedzi.
Natomiast premier Quebeku François Legault napisał w niedzielę na platformie X, że „administracja Trumpa grozi, iż zaatakuje branże aluminium i stali, a są to branże, od których w dużym stopniu zależą same USA”. „Quebec eksportuje do USA 2,9 mln ton aluminium, zaspokajając 60 proc. ich potrzeb. Wolą zaopatrywać się w Chinach?” - zastanawia się Legault.
— François Legault (@francoislegault) February 10, 2025
W prowincji Quebec wytwarzane jest ok. 90 proc. całej kanadyjskiej produkcji aluminium wynoszącej ok. 3,2 mln ton. Kanada jest czwartym co do wielkości producentem aluminium na świecie. W USA produkowane jest ok. 700 tys. ton aluminium – podała telewizja CityNews.
Zapowiedź Trumpa w sprawie karnych ceł skomentował też premier Ontario Doug Ford, pisząc na X, że „to są następne cztery lata”. „Przesuwane cały czas bramki i ustawiczny chaos, narażający naszą gospodarkę na ryzyko”. Fordowi jednak media od wielu tygodni przypominają jego jeszcze niedawne poparcie dla Trumpa - tuż po amerykańskich wyborach mówił on, że jest „w stu procentach szczęśliwy”, że wygrał Trump.
— Doug Ford (@fordnation) February 9, 2025
W niedzielnej rozmowie z publicznym nadawcą CBC przewodnicząca Stowarzyszenia Kanadyjskich Producentów Stali Catherine Cobden powiedziała, że jest zaniepokojona zapowiedziami wprowadzenia ceł i zwróciła uwagę, że gdyby do tego doszło, będzie to wyzwanie tak dla Kanady, jak i dla USA. Wyraziła nadzieję, że rząd Kanady doprowadzi do wyłączenia kanadyjskiej stali działania nowych ceł, uświadamiając administracji Trumpa zależności między gospodarkami obu krajów. Dodała jednak, że jeśli cła zostaną wprowadzone, Kanada będzie musiała szybko odpowiedzieć „karnymi cłami”.
Z Toronto Anna Lach(PAP)
lach/ san/ ep/