Kandydaci na prezydenta komentują wpis premiera na temat ekshumacji ofiar UPA
Kandydaci na prezydenta Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki skomentowali piątkowy wpis premiera Donalda Tuska o decyzji ws. pierwszych ekshumacji polskich ofiar UPA. Zdaniem prezydenta m.st. Warszawy to "ważny moment". Prezes IPN podkreślił: "jeśli się tylko potwierdzi - to świetna wiadomość".

W czwartek wicepremier, minister jedności narodowej Ukrainy Ołeksij Czernyszow złożył wizytę w Polsce, gdzie spotkał się z ministrą kultury i dziedzictwa narodowego Hanną Wróblewską. W piątek po południu premier Donald Tusk napisał na platformie X, że wreszcie nastąpił przełom, jest decyzja o pierwszych ekshumacjach polskich ofiar UPA. "Dziękuję ministrom kultury Polski i Ukrainy za dobrą współpracę. Czekamy na kolejne decyzje" - napisał.
Kandydat KO na prezydenta RP Rafał Trzaskowski podkreślił na platformie X, że "to ważny moment". "I ważny sygnał, że lepiej czasami wstrzymać się z niektórymi wypowiedziami, zamiast w poszukiwaniu głosów dawać pożywkę kremlowskim propagandystom" - ocenił prezydent stolicy.
Ważny moment. I ważny sygnał, że lepiej czasami wstrzymać się z niektórymi wypowiedziami, zamiast w poszukiwaniu głosów dawać pożywkę kremlowskim propagandystom. https://t.co/r9a7pt2Fm4
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) January 10, 2025
Popierany przez PiS kandydat na prezydenta, prezes IPN Karol Nawrocki napisał na X: "jeśli się tylko potwierdzi - to świetna wiadomość". "My w IPN od lat w pełnej gotowości i determinacji. Czekamy na oficjalne informacje i ruszamy wypełniać nasze obowiązki wobec Polski" - zapowiedział.
@donaldtusk Jeśli się tylko potwierdzi - to świetna wiadomość. My w @ipngovpl od lat w pełnej gotowości i determinacji. Czekamy na oficjalne informacje i ruszamy wypełniać nasze obowiązki wobec Polski 🇵🇱
— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) January 10, 2025
Wcześniej rzecznik MSZ Paweł Wroński w rozmowie z PAP określił decyzję dot. pierwszych ekshumacji polskich ofiar UPA jako "dobrą dla relacji polsko-ukraińskich i dla samej Ukrainy". "Bardzo istotnym jest tworzenie świadomości historycznej i opieranie jej na prawdzie. Służy to Ukrainie jako europejskiemu narodowi" - zaznaczył Wroński. Dodał, że dokładnie o przedmiocie sprawy mogą wypowiadać się odpowiednie instytucje.
Spór w sprawie poszukiwań i ekshumacji szczątków
Między Warszawą i Kijowem od wiosny 2017 r. trwa spór wokół zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy, wprowadzonego przez ukraiński IPN. Zakaz został wydany po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach w kwietniu 2017 r.
Decyzja o zniesieniu obowiązującego od 2017 r. moratorium na poszukiwania i ekshumacje szczątków polskich ofiar zbrodni wołyńskiej została ogłoszona pod koniec listopada 2024 r. podczas wspólnej konferencji prasowej ministrów spraw zagranicznych Polski i Ukrainy Radosława Sikorskiego i Andrija Sybihy.
Ukraina potwierdziła wówczas, że "nie ma żadnych przeszkód do prowadzenia przez polskie instytucje państwowe i podmioty prywatne we współpracy z właściwymi instytucjami ukraińskimi prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych na terytorium Ukrainy, zgodnie z ustawodawstwem ukraińskim" i zadeklarowała "gotowość do pozytywnego rozpatrywania wniosków w tych sprawach".
Szef polskiego MSZ oświadczył zaś, że strona polska będzie mobilizować własne instytucje, jak Instytut Pamięci Narodowej, "do wrażliwości na postulaty ukraińskie".
Polskę i Ukrainę od wielu lat różni pamięć o roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii, która w latach 1943-45 dopuściła się ludobójczej czystki etnicznej na około 100 tys. polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. O ile dla polskiej strony była to godna potępienia zbrodnia ludobójstwa (masowa i zorganizowana), o tyle dla Ukraińców był to efekt symetrycznego konfliktu zbrojnego, za który w równym stopniu odpowiedzialne były obie strony. Dodatkowo Ukraińcy chcą postrzegać OUN i UPA wyłącznie jako organizacje antysowieckie (ze względu na ich powojenny ruch oporu wobec ZSRR), a nie antypolskie.
W latach 2017-24 IPN wystosował do organów ukraińskiej administracji dziewięć oficjalnych wniosków ogólnych, które obejmowały uzgodnienie możliwości prowadzenia prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych łącznie w 65 lokalizacjach (miejsca powtarzały się w związku z koniecznością ponawiania wniosków). Część z nich została rozpatrzona pozytywnie i przeprowadzone zostały prace. W innych miejscach nie wyrażono zgody na prace, a niektóre wnioski pozostały bez odpowiedzi. (PAP)
dap/ par/ ał/