Faulkner w wieku 31 lat odniosła życiowy sukces. Zaatakowała z czteroosobowej czołówki 3 km przed metą i korzystając z chwili zawahania rywalek szybko zdobyła dużą przewagę, która urosła do 58 sekund. O pozostałe medale w sprincie walczyły trzy zawodniczki: srebro zdobyła Holenderka Marianne Vos, brąz przypadł mistrzyni świata Lotte Kopecky, a centymetry od podium dzieliły Węgierkę Blankę Vas.
Niewiadoma, która w trakcie 157-kilometrowego wyścigu, leżała w kraksie, dojechała do mety samotnie na ósmej pozycji, ze stratą 2.44. Dziesiąta Lach straciła 3.27, a Agnieszka Skalniak-Sójka zajęła 45. miejsce, tracąc 7.53. (PAP)
sma/