Katastrofa samolotu Bielik. Zabezpieczono czarne skrzynki

2024-07-14 15:11 aktualizacja: 2024-07-15, 08:53
Samolot M-346 Bielik. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
Samolot M-346 Bielik. Fot. PAP/Wojtek Jargiło
W piątek podczas oględzin zabezpieczono czarne skrzynki samolotu M-346 Bielik, który podczas treningu do lotów pokazowych uderzył w płytę lotniska w Gdyni Babich Dołach – poinformowała w niedzielę rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. W katastrofie zginął pilot maszyny.

„Śledztwo prowadzone jest w kierunku katastrofy w ruchu powietrznym. W piątek i w sobotę na miejscu pracował zespół pięciu prokuratorów. Wykonano oględziny i zabezpieczono ślady. Również w piątek odbyły się pierwsze przesłuchania świadków, tego samego dnia odnaleziono i zabezpieczono czarne skrzynki samolotu. Wyjaśniamy, dlaczego doszło do katastrofy” - powiedziała PAP w niedzielę rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku prok. Grażyna Wawryniuk.

W piątek na lotnisku w Gdyni Babich Dołach podczas lotu treningowego M-346 Bielik uderzył w płytę lotniska. Pilot maszyny poniósł śmierć na miejscu. Na pokładzie Bielika, czyli samolotu szkolno-treningowego M-346 Master, znajdował się mjr pil. Robert Jeł z jednostki w Dęblinie, który przygotowywał się do pokazu, zaplanowanego na sobotę na gdyńskim lotnisku z okazji 30-lecia Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej.

Jak poinformował gen. dywizji Ireneusz Nowak, Inspektor Sił Powietrznych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, po katastrofie samolotu Bielik do odwołania wstrzymano wszystkie loty na takich maszynach.

W poniedziałek w Kościele Garnizonowym pw. Matki Bożej Loretańskiej w Dęblinie odbędzie się msza w intencji mjr pil. Roberta Jeła, o czym poinformowała w niedzielę w mediach społecznościowych 41. Baza Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.(PAP)

pp/