Katastrofa w Niemczech. Spod gruzów hotelu wydobyto ostatnią żywą osobę

2024-08-08 06:40 aktualizacja: 2024-08-08, 13:47
Miejsce tragedii Fot. PAP/EPA/NonstopNews
Miejsce tragedii Fot. PAP/EPA/NonstopNews
Blisko 24 godziny po zawaleniu się części hotelu w Kroev w Nadrenii-Palatynacie na zachodzie Niemiec, spod gruzów wydobyto ostatnią żywą osobę - poinformowała w środę późnym wieczorem miejscowa straż pożarna. W wypadku zginęły dwie osoby.

Przez wiele godzin ratownicy nie mogli wydobyć spod gruzów żywej kobiety, z którą udało im się nawiązać kontakt głosowy. Mogli jej także dostarczać napoje i jedzenie.

Do zdarzenia doszło we wtorek późnym wieczorem. Według policji zawaliło się jedno piętro niewielkiego hotelu. W momencie wypadku w budynku znajdowało się 14 osób. Pięć z nich przebywało w bezpiecznej części hotelu.

Pod gruzami znalazło się dziewięć osób, z których w środę uratowano siedem, w tym matkę z małym dzieckiem. Dwie osoby, kobieta i mężczyzna, zginęły. Ciało mężczyzny jest jeszcze pod gruzami.

Nie wiadomo jeszcze, dlaczego doszło do zawalenia się jednej z kondygnacji hotelu w Kroev. (PAP

kno/