Kim Dzong Un po raz pierwszy od kilku lat oddał hołd zmarłemu ojcu
Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un złożył hołd swojemu ojcu, Kim Dzong Ilowi, w rocznicę jego urodzin - podały w poniedziałek państwowe media. To jego pierwsza publiczna wizyta w mauzoleum od czterech lat.

Kim udał się do pałacu Kumsusan w niedzielę, w Dniu Błyszczącej Gwiazdy, czyli w rocznicę urodzin Kim Dzong Ila, w towarzystwie swojej wpływowej siostry Kim Jo Dzong, sekretarzy partii, ministra obrony No Kwang Czola i innych dostojników – podała państwowa Koreańska Centralna Agencja Informacyjna (KCNA).
Kim Dzong Un „wyraził uroczystą wolę poświęcenia się świętej walce o wieczny dobrobyt kraju, bezpieczeństwo ludzi i promowanie ich dobrobytu, pozostając wiernym rewolucyjnym ideom i sprawie” dwóch zmarłych przywódców - założyciela Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej Kim Ir Sena oraz swojego ojca Kim Dzong Ila, który zmarł w 2011 r.
Od 2012 roku Kim Dzong Un odwiedzał mauzoleum Kumsusan co roku przez około dekadę z okazji urodzin swoich przodków, jednak zaprzestał tych wizyt w 2021 r.
Południowokoreańska agencja Yonhap podkreśliła, że w poprzednich latach państwowe media nie używały określenia "Dzień Lśniącej Gwiazdy" w kontekście relacji z dnia urodzin Kim Dzong Ila, „ponieważ obecny przywódca (Kim Dzong Un) starał się zmniejszyć swoją podległość wobec swoich przodków i umocnić swój status niezależnego” lidera. W tegorocznych relacjach KCNA i innych mediów pojawiły się za to „pełne szacunku określenia w odniesieniu do urodzin zmarłego przywódcy”.
Koo Byoung-sam, rzecznik południowokoreańskiego ministerstwa ds. zjednoczenia, ocenił, że północnokoreańskie kampanie idolizacji dwóch byłych przywódców i promowanie lojalności wobec Kim Dzong Una są jednak niezmienne.
Krzysztof Pawliszak (PAP)
krp/ akl/ sma