Reprezentacja Turcji podczas turnieju jest wspierana przez liczną diasporę mieszkającą w Niemczech.
"Wielu moich piłkarzy grało w meczach z tureckimi klubami i drużyną narodową. Atmosfera na stadionie zawsze jest świetna. Chcemy utrzymywać się przy piłce. Naszym zadaniem będzie "uspokojenie" tureckich kibiców. Będziemy musieli zachować spokój i skoncentrować się na tym, co mamy do zrobienia" - zadeklarował holenderski trener.
Turcja jest najbardzej niespodziewanym uczestnikiem Euro 2024. W 1/8 finału pokonała Austrię 2:1.
"To bardzo entuzjastycznie grająca drużyna, która wie co robić z piłką, ale mamy świadomość, że zostawiają wolne przestrzenie, co będziemy musieli wykorzystać" – wytłumaczył Koeman.
Denzel Dumfries zasugerował, że wroga atmosfera na stadionie może sprzyjać Holendrom.
"Wiemy co nas czeka. Fajnie jest grać w takich warunkach. Trochę trudniej jest komunikować się na boisku, ale musimy zachować koncentrację" – oznajmił obrońca reprezentacji Holandii.
Holandia po zwycięstwie nad Polską 2:1, bezbramkowym remisie z Francją i porażce z Austrią 2:3 zajęła trzecie miejsce w grupie D. Jednak w 1/8 finału rozegrała najlepszy mecz i wygrała z Rumunią 3:0.
"Ostatni mecz dodał nam dużej pewności siebie. Pokazaliśmy bardzo dobry poziom piłkarski i jeśli uda nam się go utrzymać, " – zakończył Koeman, który w 1988 roku jako piłkarz wygrał mistrzostwa Europy rozgrywane w Niemczech.
Mecz Holandia - Turcja rozpocznie się o godzinie 21.(PAP)
pp/