Jak przypomniało MS, decyzja ministra Bodnara oznacza, że rzecznik dyscyplinarny sądów powszechnych Piotr Schab i jego zastępcy - Przemysław Radzik i Michał Lasota - tracą prawo do podejmowania jakichkolwiek czynności w tych sprawach, natomiast dalsze czynności będą w nich podejmowali już rzecznicy wyznaczeni przez ministra sprawiedliwości.
O powołaniu dwóch sędziowskich rzeczników dyscyplinarnych "ad hoc" i powierzeniu im pierwszych spraw resort informował w końcu stycznia. Chodziło m.in. o sprawę sędziów i asesorów Sądu Rejonowego dla Warszawy–Śródmieścia, którzy wszczęli i prowadzili postępowanie wykonawcze w sprawach Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika oraz o sprawy sędziów kwestionujących status zmienionej KRS.
Wówczas na stanowiska rzeczników "ad hoc" wyznaczono sędziego Grzegorza Kasickiego z Sądu Okręgowego w Szczecinie oraz sędziego Włodzimierza Brazewicza z Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Z kolei w połowie lutego trzecim rzecznikiem dyscyplinarnym "ad hoc" został ponadto sędzia Tomasz Szymański z Sądu Apelacyjnego w Krakowie.
Z kolei w piątek MS przekazało, że do sędziego Kasickiego oraz sędziego Szymańskiego trafiły kolejne z sędziowskich spraw dyscyplinarnych będących na różnych etapach postępowania.
"Sędzia Kasicki będzie prowadził sprawy sędziego Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemara Żurka, a sędzia Szymański sprawy sędzi Sądu Rejonowego w Gorzowie Wielkopolskim Olimpii Barańskiej-Małuszek, sędzi Sądu Rejonowego Poznań-Nowe Miasto i Wilda Moniki Frąckowiak, sędzi Sądu Okręgowego w Słupsku Agnieszki Niklas-Bibik, sędziego Sądu Rejonowego w Gliwicach Pawła Strumińskiego, sędziego Sądu Okręgowego w Olsztynie Doroty Lutostańskiej, sędziego Sądu Okręgowego w Szczecinie Macieja Kawałko oraz sędziego Sądu Apelacyjnego w Białymstoku Marka Szymanowskiego" - czytamy w komunikacie MS.
Do sędziego Kasickiego trafiło tym samym łącznie siedem spraw sędziego Żurka, zaś do sędziego Szymańskiego łącznie 10 spraw dotyczących pozostałych wymienionych sędziów. "Co więcej, niektóre z tych postępowań dyscyplinarnych toczyły się w sposób przewlekły utrzymując dotkniętych nimi sędziów w stanie niepewności, co samo w sobie podważało ich poczucie niezawisłości" - wskazało MS.
Jak dodał, resort "postawa wyznaczonych przez poprzedniego Ministra Sprawiedliwości rzeczników dyscyplinarnych budziła wątpliwości co do poziomu ich niezależności i bezstronności".
"Sędziowie powołani przez ministra jako rzecznicy 'ad hoc' dają gwarancję bezstronnego, niezależnego i profesjonalnego poprowadzenia wskazanych spraw, z uwzględnieniem standardów wynikających z orzeczeń trybunałów międzynarodowych i sądów polskich, w tym przy uwzględnieniu wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE" - oceniło ministerstwo.
Zgodnie z regulacją z Prawa o ustroju sądów powszechnych "minister sprawiedliwości może powołać Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości do prowadzenia określonej sprawy dotyczącej sędziego". "Powołanie Rzecznika Dyscyplinarnego Ministra Sprawiedliwości wyłącza innego rzecznika od podejmowania czynności w sprawie" - stanowi u.s.p.
"Ministerstwo Sprawiedliwości planuje dalszy przegląd będących na biegu spraw dyscyplinarnych, przy wykorzystaniu instytucji rzeczników ad hoc, pod kątem weryfikacji zasadności postawionych w nich zarzutów, w tym zwłaszcza przez pryzmat standardów międzynarodowych - zapowiedziano ponadto w komunikacie resortu. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński
kno/