Konflikt Izrael-Hezbollah. Prezydent USA zabrał głos

2024-09-29 22:41 aktualizacja: 2024-09-30, 09:55
Prezydent USA Joe Biden Fot. SAMUEL CORUM/POOL/PAP/EPA
Prezydent USA Joe Biden Fot. SAMUEL CORUM/POOL/PAP/EPA
Musimy uniknąć wojny na pełną skalę - powiedział w niedzielę prezydent USA Joe Biden, odnosząc się do konfliktu izraelsko-libańskiego. Zapowiedział, że wkrótce będzie rozmawiał na ten temat z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.

Biden wypowiedział się na temat konfliktu Izraela z libańskim Hezbollahem podczas krótkiego spotkania z prasą przed wylotem z Delaware do Waszyngtonu.

Pytany, czy po zabiciu przywódcy Hezbollahu Hasana Nasrallaha przez Izrael da się uniknąć wojny na pełną skalę, Biden odparł:

"Naprawdę musimy tego uniknąć". 

Zapowiedział, że będzie rozmawiał na ten temat z szefem izraelskiego rządu Benjaminem Netanjahu i wkrótce potem Biały Dom zda z niej relację. Nie sprecyzował, czy do rozmowy dojdzie jeszcze w niedzielę.

Wcześniej o konflikcie podobnie wypowiadał się rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby, który w wywiadzie dla CNN zaznaczył, że eskalacja wojny nie umożliwi szybszego powrotu izraelskich mieszkańców w region przygraniczny.

Miejscowości po obu stronach granicy izraelsko-libańskiej zostały ewakuowane wkrótce po zamachu Hamasu na Izrael z 7 października; od tego czasu kontrolujący południe Libanu Hezbollah w geście solidarności z palestyńskim ugrupowaniem regularnie ostrzeliwuje Izrael, co spotyka się z mocnymi kontratakami.

Według libańskich władz w izraelskich bombardowaniach w niedzielę w kraju zginęło co najmniej 66 osób. Według armii Izraela w ostatniej fali uderzeń zaatakowano 45 powiązanych z tą grupą miejsc na południu kraju, w tym arsenały. Wcześniej informowano o kolejnym nalocie na południową dzielnicę Bejrutu, Dahije, stanowiącą bastion Hezbollahu. Wojsko dodało, że po południu Hezbollah wystrzelił ok. 20 rakiet na północ Izraela. Większość z nich zestrzelono, nie ma doniesień o stratach i ofiarach. Wspierana przez Iran libańska grupa potwierdziła atak, zaznaczając, że celem było miasto Safed.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)

osk/ akl/ mar/