Kontrola posłów KO w sprawie pozwoleń na pracę w Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi. Jest reakcja byłego wojewody

2023-09-21 18:56 aktualizacja: 2023-09-22, 08:57
Tobiasz Bocheński Fot. PAP/Marcin Obara
Tobiasz Bocheński Fot. PAP/Marcin Obara
Posłowie KO Dariusz Joński i Michał Szczerba rozpoczęli w czwartek kontrolę poselską w Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi. Chcą sprawdzić procedurę wydawania przez urząd pozwoleń na pracę, co jest podstawą do uzyskania wiz dla obcokrajowców. Posłowie nie wykluczają też kontroli w Mazowieckim Urzędzie Wojewódzkim.

Joński i Szczerba podczas konferencji prasowej przed Urzędem Wojewódzkim w Łodzi poinformowali, że postanowili skontrolować tę właśnie instytucję, bo w latach 2015-2019 szefował jej prof. Zbigniew Rau, obecny szef MSZ. Ówczesny wojewoda łódzki - zdaniem posłów - jest politycznie odpowiedzialny za nagłaśnianą od tygodni przez opozycję tzw. aferę wizową.

"Kiedy minister Rau był jeszcze wojewodą łódzkim w październiku 2019 roku Centralne Biuro Korupcyjne zatrzymało kierowniczkę w Wydziale Spraw Obywatelskich Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Prokuratura zarzuciła jej przyjmowanie łapówek. Chodziło o przyspieszenie procedury legalnego pobytu cudzoziemców" - mówił Joński.

Szczerba dodał, że "na biurku ministra Raua leży stos dokumentów". "To były dokumenty dotyczące tego, że w ciągu ostatnich lat rozwijał się czarny rynek handlu polskimi wizami" - podkreślił poseł KO.

Jak zaznaczył, kontrola ma sprawdzić procedurę wydawania przez urząd pozwoleń na pracę, co jest podstawą do uzyskania wiz. "Nie byłoby takich możliwości, gdyby w ten proceder nie były zaaangażowane Urzędy Wojewódzkie wydające pozwolenia na pracę. Na ile tutaj, w Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi, urzędzie, z którego wyszedł Zbigniew Rau, ten proceder istniał bądź też nie istniał" - poinformował Szczerba.

Poseł nie wykluczył kontroli w innych Urzędach Wojewódzkich w kraju. "Rozpoczynamy kontrolę w Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi, ale może się okazać, że jeśli zobaczymy tu nieprawidłowości - a tutaj wojewodą łódzkim był obecny wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński, który został przerzucony do Warszawy, na Mazowsze, tam gdzie jest największy rynek pracy, tam gdzie jest po prostu fabryka zezwoleń na pracę - pójdziemy z kontrolą również do Urzędu Wojewódzkiego w Warszawie" - powiedział Szczerba.

Były wojewoda łódzki (2019-2023), obecnie wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński powiedział w czwartek PAP, że posłowie KO mają trudności z percepcją.

„Panowie Szczerba i Joński mają poważne problemy intelektualne ze zrozumieniem otaczającej ich rzeczywistości. Ich idiotyczne spekulacje można rozwijać na podobnych zasadach np. musimy zbadać czy korupcja nie występuje w tych okręgach poselskich, z których kandydują Szczerba i Joński. Gdyby tak było to rzuca cień na ich aktywność poselską i wymaga wyjaśnienia" - oświadczył wojewoda mazowiecki.

"Widać zatem, że podnoszone przez posłów Szczerbę i Jońskiego argumenty są infantylne i niepoważne. Mało tego, posługują się półprawdami i wprost wprowadzają opinię publiczną w błąd. Urzędy wojewódzkie nie zajmują się wydawaniem wiz zatem widać jak niski poziom reprezentują posłowie w poszukiwaniu taniej sensacji na użytek kampanii wyborczej” - podkreślił Bocheński.

„Dodatkowo w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim nie było żadnej afery, o której wspomina pan Joński, zaś urzędniczka zatrzymana przez CBA została dyscyplinarnie zwolniona z pracy przez wojewodę Raua. Jednocześnie panowie posłowie pominęli - zatem wprowadzili opinie publiczna w błąd - fakt iż wspomniana osoba nie została skazana przez sąd. Dlatego o żadnej aferze nie ma mowy”- przypomniał w rozmowie z PAP Tobiasz Bocheński. (PAP)

Autor: Hubert Bekrycht

mar/