Kontrowersyjne słowa papieża Franciszka. Media piszą o "homofobicznej gafie"

2024-05-28 10:57 aktualizacja: 2024-05-28, 21:41
Papież Franciszek. Fot. PAP/ EPA/Riccardo Antimiani
Papież Franciszek. Fot. PAP/ EPA/Riccardo Antimiani
“Homofobiczna gafa”, „językowa wpadka” - tak włoska prasa pisze we wtorek o sformułowaniu użytym przez papieża Franciszka, który według mediów, wypowiadając się przeciwko obecności homoseksualistów w seminariach, użył obraźliwego sformułowania mówiąc, że jest za dużo „gejostwa".

Słowo „frociaggine”, jakie miał wypowiedzieć papieża na zamkniętym spotkaniu z 200 włoskimi biskupami, jest wyjątkowo ostre, a wręcz wulgarne.

Milczy Watykan, poproszony przez komentarz lub odniesienie się do niedyskrecji jednego z portali, który przytoczył tę wypowiedź. Burza trwa w mediach.

Dziennik „Corriere della Sera” pisze o „zawstydzeniu” w Watykanie i o gafie papieża. „Problem polega na tym, że Bergoglio jest nieprzewidywalny, co ma dobre, a czasem złe strony” - ocenia.

„W publicznych wystąpieniach, zarówno w Rzymie, jak i podczas podróży, kiedy często podnosi głowę znad (przygotowanego - PAP) tekstu, Franciszek mówi rzeczy najbardziej interesujące - albo kłopotliwe” - zauważa gazeta. Odnotowuje zdenerwowanie w Watykanie oraz jego „grobowe milczenie” po tym zdarzeniu.

„Oczywiście nikt nie ma wątpliwości, że jest to gafa, choć nieprzyjemna. Franciszek to ta sama osoba, która zadziwiła świat kilka miesięcy po swoim wyborze, gdy powiedziała: 'Kim jestem, by osądzać gejów?'” - podkreśla gazeta. Wyraża opinię, że papież „potknął się na języku włoskim”, co - jak przypomina - zdarzało się już wcześniej.

W komentarzach zaznacza się również, że wypowiadając słowo „frociaggine”, Franciszek prawdopodobnie nie zdawał sobie sprawy z jego wulgarnej wymowy.

„Il Messaggero” zastanawia się, czy w tej „niewłaściwej wypowiedzi papieża można zobaczyć coś więcej niż wypadek, językową wpadkę”.

„La Repubblica” pisze z kolei o „homofobicznej gafie” i podkreśla, że właśnie w ten sposób, zaskakując biskupów, papież zachęcił ich, by nie przyjmowali homoseksualistów do seminariów.

"La Stampa" informuje o burzy rozpętanej tą wypowiedzią i przytacza pełne oburzenia komentarze środowisk LGBT, które mówią o "obraźliwym i poniżającym" sformułowaniu.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

kgr/