Ministra Kotula została zapytana przez PAP o słowa minister w Kancelarii Prezydenta RP Małgorzaty Paprockiej, która mówiła w Polskim Radiu 24, że dla prezydenta kluczowa jest kwestia wieku, od którego tabletka będzie dostępna bez recepty i to, czy ureguluje to ustawa, czy rozporządzenie.
Kotula powiedziała, że dostępność tabletki "dzień po" do 15. roku życia będzie na receptę, a od 15 roku życia będzie bez recepty. "Jeżeli dzisiaj każda 15-latka ma prawo współżyć i takie współżycie podejmować, to znaczy, że powinniśmy tą 15-latkę dzisiaj przede wszystkim zabezpieczyć" - podkreśliła. A jak wskazała, jedną z takich form zabezpieczenia jest łatwy dostęp do tabletki dzień po bez recepty.
"My dzisiaj potrzebujemy w polskiej szkole rzetelnej edukacji seksualnej, tak, żeby rozmawiać z młodymi, żeby młodych uczyć o tym trudnym momencie wchodzenia w dorosłość i odpowiedzialność" - powiedziała. Ale - jak zaznaczyła - ponieważ są to młodzi ludzie, musimy dostarczyć im narzędzi i mechanizmów do tego, żeby ich chronić, kiedy coś pójdzie nie tak.
W zeszłym tygodniu do Sejmu wpłynął rządowy projekt nowelizacji Prawa farmaceutycznego w sprawie antykoncepcji awaryjnej. Od lipca 2017 r. tzw. tabletki dzień po są dostępne tylko na receptę. Istota projektowanych rozwiązań sprowadza się do uchylenia tego przepisu, co pozwoli na stosowanie bezpośrednio decyzji Komisji Europejskiej o produktach leczniczych dopuszczonych do obrotu w Unii Europejskiej w procedurze scentralizowanej. Takim produktem jest pigułka zawierająca w składzie octan uliprystalu (ulipristal acetate). Będzie ona dostępna bez recepty dla osób od 15. roku życia.(PAP)
Autorka: Iga Leszczyńska
kh/