KRRiT: bezprawna likwidacja mediów publicznych uniemożliwia mediom wypełnianie misji publicznej

2024-12-12 18:22 aktualizacja: 2024-12-18, 22:56
debata Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Fot. KRRiT
debata Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Fot. KRRiT
Bezprawna likwidacja mediów publicznych oznacza bezpowrotną utratę polskiego dorobku kulturowego, uniemożliwia mediom wypełnianie misji publicznej i pozbawia obywateli dostępu do informacji - czytamy w komunikacie po czwartkowej debacie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

W Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji w czwartek odbyła się debata na temat likwidacji mediów publicznych oraz prezentacja II części raportu pod redakcją zastępcy Przewodniczącego KRRiT dr Agnieszki Glapiak pt. "Kalendarium likwidacji mediów publicznych" - poinformowała PAP rzecznik prasowy KRRiT Teresa Brykczyńska.

Jak zaznaczono, "publikacja szczegółowo dokumentuje zabiegi zmierzające do likwidacji mediów publicznych". "Raport opisuje chronologicznie, dzień po dniu, przejęcie Telewizji Polskiej, Polskiego Radia oraz rozgłośni regionalnych Polskiego Radia przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz działania likwidatorów" - czytamy w komunikacie KRRiT.

"Dokument przedstawia m.in. podejmowane przez KRRiT i inne organy konstytucyjne, a także posłów i senatorów RP oraz ludzi mediów starania w obronie publicznej radiofonii i telewizji" - napisano.

 

Jak wyjaśniono, "raport powstał na podstawie dokumentów KRRiT, przekazów medialnych oraz wpisów w mediach społecznościowych".

"Debata odbyła się przy żywym udziale licznie zgromadzonych gości, wśród których znaleźli się m.in. bezprawnie usunięci prezesi i dziennikarze mediów publicznych, posłowie i senatorowie oraz byli członkowie Krajowej Rady" - napisano w komunikacie.

Podkreślono, że "uczestnicy spotkania zgodnie przyznawali, że następuje powolny proces degradacji mediów publicznych".

Wskazano, że "wygaszanie ambitnych programów informacyjnych, audycji kulturalnych, społecznych czy historycznych przez ostatni rok doprowadziło do drastycznego spadku liczby odbiorców publicznej radiofonii i telewizji i wzmocnienia mediów komercyjnych".

"Byli pracownicy mediów publicznych podkreślali, że bezprecedensowe, siłowe przejęcie mediów przebiegało w atmosferze strachu i grozy, rodem z okresu stanu wojennego" - napisano w komunikacie KRRiT. Jak dodano: "wielu dziennikarzy utraciło nie tylko miejsca pracy, ale również cenny, tworzony przez lata dorobek całego życia zawodowego".

"Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, stojąca na straży ładu medialnego i wolności mediów w Polsce jest zobowiązana do podejmowania działań mających na celu ochronę mediów publicznych przed bezprawnym działaniem polityków" - podkreślono w przesłanym PAP komunikacie KRRiT. (PAP)

gj/ aszw/ lm/gn/

TEMATY: