Sanepid w Rzeszowie prowadzi dochodzenie epidemiologiczne, które ma wykryć źródło zakażenia legionellozą. Otrzymał bowiem informacje o hospitalizowanych w rzeszowskich szpitalach, u których potwierdzono obecność bakterii Legionella pneumophila. Do tej pory pobrano 56 próbek wody do badań z instalacji sieci wodociągowej na terenie Rzeszowa, powiatu rzeszowskiego i ropczycko-sędziszowskiego. Pierwsze wyniki badań z pobranych próbek z instalacji wody ciepłej z punktów pobrań z miejskich wodociągów będą znane w poniedziałek.
PAP zwróciła się do Głównego Inspektoratu Sanitarnego z pytaniem czy kontrole m.in. wodociągów pod kątem obecności bakterii z rodzaju legionella są zlecane regularnie
Odpowiadając rzecznik GIS przypomniał, że wymagania m.in. dla jakości ciepłej wody użytkowej w związku z potencjalną możliwością obecności w niej bakterii z rodzaju legionella są określone w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 7 grudnia 2017 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi. Określa ono wymagania mikrobiologiczne, jakim powinna odpowiadać ciepła woda, określa minimalną częstotliwość pobierania próbek ciepłej wody oraz procedury postępowania w zależności od wyników badania bakteriologicznego.
Podał, że zgodnie z art. 18 ww. rozporządzenia podmioty wykonujące działalność leczniczą oraz właściciele lub zarządcy budynków zamieszkania zbiorowego oraz budynków użyteczności publicznej, w których w trakcie ich użytkowania wytwarzany jest aerozol wodno-powietrzny, przeprowadzają badania ciepłej wody z minimalną częstotliwością pobierania próbek oraz postępują zgodnie z procedurą postępowania, w zależności od wyników badania bakteriologicznego.
Natomiast - jak zaznaczył Cienki - zgodnie z prawodawstwem unijnym (dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady UE 2020/2184 z dnia 16 grudnia 2020 r. w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi) - obowiązek badania wody w zakresie bakterii z rodzaju legionella nie dotyczy przedsiębiorstw wodociągowo-kanalizacyjnych z uwagi na fakt, że "(…) jest ona przenoszona poprzez systemy dystrybucji ciepłej wody, drogą inhalacyjną, na przykład podczas korzystania z prysznica. Ma to więc wyraźny związek z wewnętrznymi systemami wodociągowymi.".
Rzecznik GIS przypomniał także, że Główny Inspektorat Sanitarny we współpracy z Narodowym Instytutem Zdrowia Publicznego Państwowym Zakładem Higieny – Państwowym Instytutem Badawczym, z myślą o zarządzających wewnętrznymi systemami wodnymi i urządzeniami występującymi w budynkach, opracował dokument pt. "Zalecenia dotyczące ponownego otwierania budynków użyteczności publicznej i zamieszkania zbiorowego po wydłużonym przestoju lub ograniczonej eksploatacji, w ramach działań zapobiegających zakażeniom bakteriami z rodzaju legionella".
Zalecenia są dostępne na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego: https://www.gov.pl/web/gis/zapobieganie-zakazeniom-bakteriami-z-rodzaju-legionella--zalecenia-dot-ponownego-otwierania-budynkow-uzytecznosci-publicznej-i-zamieszkania-zbiorowego-po-wydluzonym-przestoju-lub-ograniczonej-eksploatacji2.
"Zawarte w nim wskazówki pomogą zmniejszyć zagrożenie, jakie mogą stanowić występujące w wodzie bakterie Legionella. W dokumencie wskazano zakres podstawowych działań technicznych dla różnego typu systemów/urządzeń lub ich elementów" - zaznaczył Cienki.
Jak czytamy na stronie rzeszowskiego Sanepidu, bakteria legionella występuje na całym świecie i jest szeroko rozpowszechniona w środowisku, a jej rezerwuarem jest woda i mokra gleba. Legionellę pneumophila wykrywano w strumieniach, stawach, instalacjach wodno-kanalizacyjnych hoteli, szpitali, domów opieki, w kurkach i sitkach prysznicowych, w zbiornikach magazynujących wodę, urządzeniach klimatyzacyjnych i nawilżających, w basenach z hydromasażem, basenach termalnych, basenach spa, w urządzeniach medycznych. "Potencjalnie bakteria ta może być obecna w instalacji zasilającej w wodę w każdym budynku. Zwolniony przepływ wody, przerywane wykorzystanie wody, obecność biofilmu, stara instalacja wodna sprzyjają kolonizacji Legionella pneumophila" - czytamy.
Rozwojowi bakterii sprzyja osad bogaty w sole wapnia i magnezu, obecność glonów i pierwotniaków oraz temperatura między 25 a 40 st. C (natomiast rozmnaża się w temperaturze 40-60 st. C).
Do zakażenia dochodzi drogą inhalacji zakażonego aerozolu (np. z nebulizatora) lub przez mikroaspirację wody. Choroba nie przenosi się poprzez picie skażonej wody oraz z człowieka na człowieka. Szczególnie narażone są osoby z obniżona odpornością, przewlekle chore.
Jak poinformował w czwartek przed południem szef rzeszowskiego sanepidu Jaromir Ślączka, legionellę potwierdzono już u 76 pacjentów hospitalizowanych w Rzeszowie, na terenie powiatu rzeszowskiego, Dębicy oraz w Przemyślu. Pierwsze zgłoszenie o zakażeniu bakterią sanepid otrzymał 17 sierpnia. Pięciu pacjentów zmarło. Pierwszy pacjent wyleczony z legionellozy opuścił w czwartek szpital.
W związku z rosnącą liczbą zakażonych Legionellą pneumophila władze miasta powołały sztab kryzysowy i podejmują działania prewencyjne. W najbliższy weekend przeprowadzona zostanie dezynfekcja sieci wodociągowej. Są to działania prewencyjne. "To nieszkodliwa dla zdrowia procedura. W wodzie może być jedynie wyczuwalna większa ilość chloru" – zapewnia magistrat. Miasto wyłączyło kilka dni temu fontanny, kurtyny wodne i poidełka oraz powołało miejski sztab kryzysowy. (PAP)
Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka
mar/