Neon składa się z 2,5-metrowego zielonego napisu "Dobry wieczór we Wrocławiu" i postaci z kwiatkiem podnoszącej kapelusz. Wita osoby wychodzące z Dworca Głównego już od lat siedemdziesiątych. Był wielokrotnie doraźnie naprawiany, ale w końcu przestał świecić na wiosnę bieżącego roku.
"Pierwsze prace przy naprawie neonu rozpoczęły się 5 lipca od demontażu szklanych elementów. Dotychczas punktowe naprawy wykonywano na miejscu, ale stare rurki tworzące napis oraz profil postaci były tak wysłużone i nieszczelne, że w grę wchodziło wyłącznie stworzenie nowych. Posłużyły jako wzór do obmiarowania i stworzenia rysunków technicznych" – przekazała Ewa Mazur z Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta we Wrocławiu.
Dużym wyzwaniem było pozyskanie wykonawcy, gdyż neon musiał zostać wyremontowany przy użyciu starej technologii. Szklane rurki były ręcznie formowane, a następnie wykończane elektrodami. Wtedy dopiero można było wypełnić je szlachetnym gazem.
"Wydmuchowanie i wyginanie szklanych rur to kluczowy etap w procesie tworzenia neonu. Wbrew pozorom nie jest to łatwe, bo szkło to kruchy materiał. Przydają się bardzo umiejętności manualne i precyzja. (...) Nie zaszkodzi również cierpliwość, bo pewnych procesów nie można przyspieszyć" - wskazał Robert Konopka z firmy KONO Magdalena Konopka, która wykonała remont.
Remont kosztował 42 tys. zł, trzeba było zużyć 80 mb szklanych rurek. W piątkowy wieczór neon ponownie rozbłyśnie witając podróżnych przed Dworcem Głównym. Próby będą prowadzone też w sobotę i niedzielę. Wtedy będzie wiadomo, czy np. z żadnej rurki nie wycieka gaz.(PAP)
autor: Michał Torz
pp/