Jak zaznaczył Wieczorek, środki na szkolnictwo wyższe, naukę, badania i rozwój powinny być wydawane „efektywnie, a nie efektownie”.
"Mamy obecnie taką sytuację, że buduje się wiele różnych obiektów, które później nie są wykorzystywane. (…) Zależy nam na tym, żeby uczelnie ze sobą współpracowały, żeby wzajemnie sobie udostępniały tę bazę i docelowo żeby też się łączyły” - podkreślił.
Jego zdaniem większa uczelnia oznacza „mniejsze koszty obsługi”, „zwiększenie efektywności wykorzystania bazy" i większe szanse na pozyskiwanie "środków zewnętrznych".
Zgodnie z planami resortu uczelnie, które zdecydują się połączyć, mogą liczyć na „dodatkowe 10 proc. wartości subwencji”.
Wieczorek uspokajał, że ministerstwo ustawowo nie będzie zmuszało uczelni do łączenia się, ale że ma to być "oddolna inicjatywa środowiska akademickiego we współpracy z samorządami”.(PAP)
bk/ abu/ bar/ mar/