Jak poinformował PAP prokurator Michał Trybus z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu, mężczyźnie przedstawiono zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczki z miejsca zdarzenia, zarzut nieudzielenia pomocy osobie pozostającej w niebezpieczeństwie, a także zarzut kierowania pojazdem po cofnięciu uprawnień.
"Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Odmówił złożenia wyjaśnień na pytania kierowane przez prokuratora, złożył natomiast krótkie wyjaśnienia na pytania obrońcy" - przekazał prokurator okręgowy Michał Trybus. Potwierdził również, że podejrzany jest lekarzem miejscowego szpitala. W chwili zatrzymania mężczyzna był trzeźwy.
Prokuratura zapowiedziała skierowanie do Sądu Rejonowego w Gorlicach wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania.
Według policji do śmiertelnego wypadku drogowego doszło około godziny 6.50 na ul. Bieckiej. Według wstępnych ustaleń osobowe audi potrąciło tam pieszego, 50-letniego mieszkańca powiatu gorlickiego, który poruszał się poboczem lub drogą, a sprawca odjechał z miejsca zdarzenia. W wyniku odniesionych obrażeń ofiara zmarła na miejscu.
Na miejscu wypadku pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza, która, pod nadzorem prokuratora, dokonała oględzin i zabezpieczyła ślady zdarzenia, ciało mężczyzny zostało także zabezpieczone do dalszych badań.
Asp. szt. Gustaw Janas potwierdził PAP, że w godzinach przedpołudniowych w związku z wypadkiem zgłosił się na policję 64-letni mężczyzna, mieszkaniec Nowego Sącza. "Są wykonywane z nim czynności pod kątem ustalenia, czy miał związek z tym porannym zdarzeniem" - wskazał rzecznik. Jak dodał, na jednym z parkingów w Gorlicach zostało też zabezpieczone uszkodzone audi, należące do tego mężczyzny. Postępowanie w sprawie wypadku prowadzi Prokuratura Rejonowa w Gorlicach.(PAP)
autorka: Julia Kalęba
mar/