2024-06-27 19:29 aktualizacja: 2024-06-27, 20:38
Fot. PAP/EPA/SEDAT SUNA
Wakacyjne miesiące zapewne dla większości z nas będą czasem odpoczynku, zabawy i wojaży. Dla niektórych będzie to też okazja, by w spokoju cieszyć się nowościami - serialowymi i filmowymi. Netflix dostarczy kilku powodów, by zasiąść przed ekranem. Już na początku lipca szykuje się powrót komediowo-sensacyjnej serii „Gliniarz z Beverly Hills”. Do serwisu zawita wraz z drugim sezonem uwielbiany „Gang Zielonej Rękawiczki”. Ciekawie zapowiada się także serial dokumentalny „Cały ten rap”.
Lipcowe nowości Netfliksa otwiera film "Gliniarz z Beverly Hills: Axel F.", który zadebiutuje 3 lipca. To kontynuacja zapoczątkowanej w 1984 roku serii z Eddiem Murpphym. 40 lat po swojej pierwszej głośnej sprawie w Beverly Hills detektyw z Detroit, Axel Foley wraca, aby robić to, co potrafi najlepiej: wsadzać przestępców za kratki i spowodować chaos. Tym razem sprawa ma charakter osobisty, bowiem to życie jego córki jest w niebezpieczeństwie.
Pośród filmowych nowości jest także produkcja „Goyo”, która będzie dostępna od 5 lipca. Ten niezwykły melodramat ukazuje historię tytułowego Goyo – wielbiciela van Gogha, autystycznego przewodnika w Państwowym Muzeum Sztuk Pięknych w Buenos Aires. Choroba zmusza mężczyznę do pewnej codziennej rutyny, którą niespodziewanie zaburza to, że się zakochuje. Zaczyna darzyć uczuciem Evę, nową strażniczkę muzeum. Goyo musi poradzić sobie z nowymi emocjami, a Eva z brakiem wiary w miłość. Ich spotkanie będzie niezwykłą lekcją dla obojga.
Również w kategorii seriale Netflix postanowił dołożyć ciekawe nowości. I tu pojawia się kilka polskich akcentów. Widzowie, którzy pokochali „Gang Zielonej Rękawiczki” już mogą planować długi seans 17 lipca, kiedy to serial powróci z drugim sezonem. Tym razem „gang trzech szlachetnych złodziejek jest zmuszony wyjść z ukrycia, gdy syn jednej z nich wplątuje się w problemy z groźnym mafiosem”.
Pośród polskich seriali znalazła się także produkcja dokumentalna. Choć na razie nie jest znana dokładna premiera serialu „Cały ten rap”, ten tytuł niewątpliwie będzie sentymentalną podróżą dla tych wychowanych na polskim hip-hopie. „To polska scena rapowa opisana słowami jej twórców. Serial oddaje głos im wszystkim: od pierwszego pokolenia, które walczyło ze stereotypami, zarazem tworząc inne, aż po to, które korzystając ze swojej popularności wyniosło rap do pozycji gatunku, który wciąż wyznacza najważniejsze trendy. To opowieść o rapie słowami Sokoła, TEDE, Wdowy, Szczyla, Young Leosi i wielu innych” – zapowiada produkcję Netflix.
Pozostając przy dokumentach, platforma przygotowała także coś dla fanów futbolu. Miłośników ligi hiszpańskiej z pewnością ucieszy serial „Laliga: Nie tylko na boisku”. Serial, który wkrótce ma trafić do katalogu platformy, to „wyjątkowa okazja, by zajrzeć za kulisy słynnej hiszpańskiej ligi piłkarskiej – od meczowych sukcesów aż po łzy poza murawą”.
Kolejnym mocnym serialowym akcentem będzie produkcja „Dekameron”. Jego fabuła jest luźno inspirowana zbiorem nowel autorstwa Giovanniego Boccaccio. Aby nieco przybliżyć widzom jej zarys, serial utrzymany w komediowej konwencji przenosi nas do roku 1348, kiedy to po Włoszech rozprzestrzenia się dżuma. By uciec przed zarazą, grupa szlachty i służby wyjeżdża do ustronnej willi, jednak szybko się okazuje, że dworskie i szlacheckie zwyczaje ustępują miejsca chaosowi i walce o przetrwanie. Premiera 25 lipca.
Wracając do wątku kontynuacji dobrze już znanych tytułów, 11 lipca do katalogu platformy z trzecim sezonem powróci serial „Wikingowie: Walhalla” z Marcinem Dorocińskim w obsadzie, 18 lipca swoją premierę będzie miała pierwsza część szóstego sezonu „Cobra Kai”, zaś 26 lipca ukaże się ósmy sezon „Szkoły dla elity”. (PAP Life)
kh/
