Litewska prokuratura: GRU stoi za podpaleniem sklepu IKEA w Wilnie
Litewska prokuratura, cytowana przez Reutersa, poinformowała w poniedziałek, że rosyjski wywiad wojskowy (GRU) jest powiązany z ubiegłorocznym podpaleniem sklepu sieci IKEA w Wilnie. Domniemani sprawcy wielokrotnie odwiedzali Polskę i Litwę - dodała

Traktujemy pożar sklepu sieci IKEA w Wilnie jako "atak terrorystyczny i kierujemy sprawę do sądu" - poinformował Arturas Urbelis z Prokuratury Generalnej Litwy. Podczas konferencji prasowej dodał, że według śledczych doszło do złamania trzech artykułów Kodeksu karnego dotyczących: popełnienia aktu terroru, szkolenia w celach terrorystycznych i nielegalnego usuwania materiałów wybuchowych.
Według ustaleń litewskich śledczych, na których powołuje się Reuters, podpalenia sklepu IKEA dokonali 9 maja 2024 r. dwaj obywatele Ukrainy w wieku poniżej 20 lat, a jedna z tych osób w chwili popełnienia przestępstwa była nieletnia.
Według litewskiego prokuratora, którego cytuje Reuters, jeden z przestępców został zatrzymany na Litwie, drugi w Polsce i obaj staną przed sądem w tych krajach.
Według Urbelisa sklep nie został wybrany przypadkowo, bo IKEA wstrzymała działalność w Rosji po inwazji na Ukrainę, a "kolory IKEA (żółty i niebieski - PAP) są takie same jak flaga Ukrainy – ma to duże znaczenie symboliczne".
W komunikacie prokuratury przekazano, że na podstawie zgromadzonego materiału można stwierdzić, że "oskarżeni wielokrotnie odbywali podróże do Wilna z Polski".
Urbelis podkreślił, że już na wczesnym etapie podjętych działań brano pod uwagę, iż podpalenie sklepu IKEA "może być powiązane z rosyjskimi służbami specjalnymi, strukturami wojskowymi lub innymi jednostkami bezpieczeństwa" - podała agencja BNS.(PAP)
zm/ piu/ akl/ mhr/ grg/