Najnowsza realizacja artystyczna, przygotowana w ramach organizowanego od 10 lat przez Łódzkie Centrum Wydarzeń cyklu działań z dziedziny street artu, jest już dostępna dla odbiorców - można ją oglądać na ścianie bocznej budynku przy ul. Struga 17. Tytuł mozaiki ceramicznej, która ma ponad 100 m kw i powstawała przez ponad cztery tygodnie to "Cztery strony".
"Zrealizowanie w przestrzeni miejskiej Łodzi klasycznej mozaiki ceramicznej mieliśmy w planach od dłuższego czasu. Technika niezwykle szlachetna, w Polsce popularna głównie w latach 70. i 80. ubiegłego wieku, dziś lekko zapomniana, ale zdecydowanie warta zaprezentowania. Do przedsięwzięcia udało się zaprosić Oteckiego, którego subtelna, graficzna forma twórczości znakomicie koreluje z możliwościami, jakie daje mozaika. Zależało nam również na tym, aby praca ta była unikatowa ze względu na wykorzystany materiał, dlatego do współpracy został zaproszony Łukasz Karkoszka, który większość kafli stworzył samodzielnie" - wyjaśnił kurator projektu z ramienia Łódzkiego Centrum Wydarzeń Michał Bieżyński.
Autor projektu mozaiki Wojciech Kołacz (występujący pod artystycznym pseudonimem Otecki) od ponad dekady tworzy wielkoformatowe obrazy, projekty graficzne, ilustracje i grafiki artystyczne. Jego murale w przestrzeni miejskiej można oglądać m.in. w takich miastach jak Helsinki, Buffalo, Breda, Lille, Lyon, Besancon, Drezno, Koszyce, Wrocław, Katowice, Warszawa czy Gdańsk. Z zawodu jest grafikiem, pracuje w technikach druku wypukłego. Łodzianom jego twórczość znana jest z muralu, który w 2012 roku stworzył na ścianie budynku przy ul. Rybnej 2/4.
Interpretując swoje najnowsze dzieło, Otecki wskazał, że w projekcie mozaiki formy botaniczne przeplatają się z figurami czterech postaci, które mają zamknięte oczy, co symbolizuje wycofanie się ze świata zmysłów.
"Choć to, co w nas wewnętrzne, nie jest widoczne, stanowi jednak kompas naszych zachowań, nadaje im kierunek. Dwie twarze skierowane są w dół, dwie w górę, co sugeruje pewną harmonię. Patrzenie w górę to nadzieja, wdzięczność, inspiracja, odwaga, ale też pycha czy zamyślenie, natomiast patrzenie w dół to pokora i smutek, ale jednocześnie koncentracja, skupienie czy rozmyślanie. W tym tańcu przeciwieństw odnajdujemy równowagę, cykl życia, w którym radość splata się z bólem, a nadzieja z melancholią" - tłumaczył.
Artysta podkreślił, że jako muralista stawia na prostotę formy i nawiązuje do architektury, na której maluje. "Stąd obecność figur geometrycznych, które łączą w moich pracach realizm z abstrakcją. Mozaika doskonale wpisuje się w tę estetykę, gdyż dzięki mnogości elementów ożywia płaskie powierzchnie" – dodał autor projektu.
Większość kafli ceramicznych, z których ułożona jest mozaika, została przygotowana i wypalona specjalnie na potrzeby tej realizacji. Ich autorem jest Łukasz Karkoszka z wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych. Prace związane z przygotowaniem całego materiału ceramicznego trwały cztery miesiące.
"Najważniejsze partie kompozycyjne, czyli takie kolory jak fiolety, turkusy, zielenie, róże, oraz drobne jaskrawe elementy dekoracyjne wykonałem własnoręcznie, tak by mozaika nabrała wymiaru autorskiego" - zaznaczył Karkoszka.
To kolejny obiekt street artu, wpisujący się w krajobraz miasta w ramach organizowanego od 10 lat przez Łódzkie Centrum Wydarzeń programu, którego założeniem jest tworzenie otwartej galerii sztuki złożonej z różnorodnych prac. Na łódzkich ulicach można spotkać murale, ale też instalacje artystyczne wykonane z różnych materiałów, płaskorzeźby, rzeźby a ostatnio także neony.
Do najbardziej znanych realizacji należą m.in. płaskorzeźba z 1,3 tys. stalowych prętów pt. "Cisza" na ścianie przy ul. Wólczańskiej 13; kwiecista instalacja "Nostalgia" na przystanku tramwajowym przy pl. Dąbrowskiego, neon "Wdech/Wydech" na ścianie przy ul. Narutowicza 21, neon "Mewa" na kominie przy ul. Tuwima 10, mozaika ceramiczna "State of Mind" przy ul. Zachodniej 93, neon "Każdy chce jakoś nie żyć" przy ul. 6 Sierpnia 21/23 czy rzeźba "Ciężar niewłaściwy" na terenie dworca Łódź Fabryczna.(PAP)
Autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska
gn/