Wiceszef MKiDN o bibliotekach w Łodzi: warto, by takie miejsca powstawały w Polsce lokalnej
Dobrze by było, gdybyśmy mogli te dobre praktyki pokazywać wszystkim i by tego typu miejsca powstawały także w Polsce lokalnej - podkreślił wiceminister kultury Maciej Wróbel, który w środę odwiedził w Łodzi kilka wielofunkcyjnych bibliotek miejskich, urządzonych w zrewitalizowanych budynkach.

Wiceszef MKiDN spotkał się w środę, w Mediatece MeMo, z przedstawicielami łódzkich władz i instytucji kultury. Wcześniej, w towarzystwie prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej odwiedził m.in. otwartą w wyremontowanej zabytkowej kamienicy Bibliotekę Secesja, specjalizującą się w tematyce architektury i designu oraz Teatr Pinokio, który również od niedawna ma nową siedzibę w zrewitalizowanym budynku dawnej farbyki.
"Jeżeli mamy przygotowywać w przyszłości różnego rodzaju programy, które będą adresowane do ludzi kultury i samorządów, to czerpać trzeba od najlepszych, podglądać dobre rozwiązania, by móc wprowadzać je w życie" - wyjaśniał podczas briefingu powód swojej wizyty w Łodzi wiceminister kultury.
W jego opinii Łódź wyróżnia się pod względem pozyskiwania środków zewnętrznych na kulturę. Przypomniał, że w ubiegłym roku z programu FEnIKS (Fundusze Europejskie na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko) zrealizowano w kraju łącznie 19 dużych projektów o łącznej wartości ponad 1,5 mld zł, przy czym aż 10 proc. z tej kwoty to środki, które będą inwestowane w Łodzi. "To m.in. inwestycje w Muzeum Archeologiczno-Etnograficznym i Narodowym Centrum Kultury Filmowej w EC1 - ważne, strategiczne inwestycje dla samorządu, dla społeczności miasta, ale także dla całego kraju. Niebawem także ruszy ważny projekt termomodernizacji budynków Archiwum Państwowego w Łodzi; na to wydamy ponad 13 mln zł" - dodał.
"Są przepiękne i wyjątkowe"
Wiceminister zaznaczył, że dla mieszkańców bardzo istotne są również mniejsze obiekty, jak Mediateka Memo czy Biblioteka Secesja, które "są przepiękne i wyjątkowe". "Dobrze by było, gdybyśmy mogli te dobre praktyki pokazywać wszystkim i by tego typu miejsca powstawały także w Polsce lokalnej. Tam, gdzie takich miejsc, które mają w sobie mnóstwo funkcji w jednym obiekcie, jest bardzo mało, a powinny one także służyć mieszkańcom mniejszych społeczności" - podkreślił.
Wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka przypomniała, że Biblioteka Miejska w Łodzi w ubiegłym roku znalazła się na pierwszym miejscu rankingu Krajowej Rady Bibliotecznej w kategorii "Największy przyrost czytelników od 2019 roku" - liczba czytelników korzystających z łódzkich wypożyczalni książek w ciągu czterech lat wzrosła o 35 proc. Jak mówiła wiceprezydent, szczególnie optymistyczny jest wzrost czytelnictwa w grupie młodzi dorośli (16-24 lata), który w Łodzi wyniósł 43 procent.
"O zainteresowaniu czytelnictwem świadczy pierwsze miejsce w ubiegłorocznym budżecie obywatelskim Łodzi - 14 330 łodzian oddało głosy na projekt obejmujący m.in. zakup nowych książek i dostępu do audiobooków i e-booków. Biblioteka Miejska wraz z wszystkimi filiami i ich pracownikami stara się pokazywać, że nie jest tylko miejscem, gdzie można wypożyczyć książkę; w ubiegłym roku zorganizowano ponad 11 tys. wydarzeń kulturalnych. Dzięki temu zaangażowanie czytelników wciąż rośnie" - zaznaczyła Moskwa-Wodnicka.
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska wyjaśniła, na czym polegał sukces łódzkiej Biblioteki Miejskiej - wiele z jej filii zamieniło się w miejsca spotkań, gdzie można wypożyczyć nie tylko książki w formie papierowej, ale też audio- i e-booki, a poza tym wypić kawę czy zagrać w gry planszowe.
Wiele filii wyróżnia się wystrojem, np. "Odyseja" przy ul. Wschodniej, w której zgromadzono wydawnictwa o tematyce podróżniczej, ma na ścianach kolorowe mapy i zegary pokazujące czas w różnych zakątkach globu; "Słówka" przy ul. Boya Żeleńskiego ma pomieszczenie do projekcji filmów oraz salę dla dzieci i nowoczesny sprzęt komputerowy. Filia "Gdańska" określa swój profil jako "społeczno-filozoficzny" - oprócz dużej czytelni jest tam scena przeznaczona na spotkania autorskie oraz sala Fajrant, w której można pograć na konsoli PlayStation.
Usprawniono także system wypożyczania książek, wprowadzając wspólną kartę biblioteczną "Fiszkę", która obowiązuje we wszystkich filiach. Pozycje z księgozbioru można wyszukiwać w katalogach online i wypożyczać zdalnie - także do czynnego całą dobę książkomatu Szuflandia.
Poseł PO Krzysztof Piątkowski, b. wiceprezydent Łodzi, podkreślił, że wprowadzanie tych zmian spotkało się początkowo z dużym oporem i nieufnością. "Teraz widzimy, jak był to dobry kierunek. Ludzie, odwiedzający obecnie naszą bibliotekę, uważają, że nic lepszego od tego, co zdarzyło się w Łodzi, nie może się zadziać w polskich bibliotekach; łódzkie rozwiązania mogą być implementowane we wszystkich powiatach" - dodał.(PAP)
agm/ wj/gn/