Maciej Musiał zastygł w bezruchu na Dworcu Centralnym w Warszawie - w szczytnym celu

2024-03-13 13:04 aktualizacja: 2024-03-13, 16:08
Materiały prasowe. Fundacja ERBUD
Materiały prasowe. Fundacja ERBUD
W hali głównej Dworca Centralnego w Warszawie doszło do nietuzinkowej akcji, której celem jest wspieranie wychowanków Domów Dziecka, którzy wchodzą w dorosłość. Wśród uczestników flash mobu dla podopiecznych Fundacji ERBUD znaleźli się m.in. aktorzy Maciej Musiał i Katarzyna Bujakiewicz oraz prowadzący "Dzień Dobry TVN" Damian Michałowski. Zastygli w bezruchu w maskach na 18 minut - to liczba symbolizująca pełnoletność.

Ideę flash mobu na rzecz Fundacji ERBUD podsumował w swoich mediach społecznościowych Maciej Musiał. "Jesteśmy właśnie na Dworcu Centralnym, który symbolizuje wyruszenie w drogę. Właśnie tutaj przed chwilą kilkadziesiąt osób zatrzymało się na 18 minut w takich oto maskach (papierowe maski z otworami wyciętymi na oczy - red.). O co w ogóle chodzi? Dlaczego to zrobiliśmy? Chcemy zwrócić uwagę na problem wyruszania w dorosłość osób, które kończą 18-ty rok życia i mieszkały w Domach Dziecka. Co roku takich osób jest ponad dwa tysiące. Od państwa na start dostają tylko sześć tysięcy złotych, często nie mają dokąd się udać" - aktor przekazał w relacji na InstaStories.

"Wraz z Fundacją ERBUD chcielibyśmy zachęcić was do przekazania 1,5-procenta podatku na działania fundacji, która takimi osobami właśnie się zajmuje. Finansuje im psychoterapię, pomaga im wystartować w życie. To jest taki temat, że zazwyczaj wspieramy dzieci, które są w Domu Dziecka wysyłając przytulanki, słodycze, ale rzadko kiedy myślimy o tym, że ci ludzie w końcu dorastają i muszą sobie jakoś poradzić w życiu. Odpowiedzią na ten problem jest właśnie ta fundacja. Zachęcamy was do wspierania. Dzięki, pozdrawiam” – powiedział Musiał.

Maski, o których mówił, przedstawiały wizerunek nieistniejącego chłopca, który wygenerowała sztuczna inteligencja, jako syntezę twarzy ponad setki podopiecznych Fundacji Erbud.

Obok Musiała we flash mobie udział wzięła również Katarzyna Bujakiewicz („Na dobre i na złe”), która na swoim koncie na Instagramie opublikowała nagranie ze wspomnianego happeningu. Pod wideo poinformowała, że Fundacja ERBUD dofinansowała ponad dwa tysiące godzin psychoterapii, setki godzin korepetycji oraz ufundowała kursy prawa jazdy i szkolenia zawodowe. (PAP Life)

kh/