Macron: wiem, że moja decyzja o rozwiązaniu parlamentu przyniosła więcej podziałów

2024-12-31 21:45 aktualizacja: 2025-01-01, 16:20
Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/LUDOVIC MARIN
Emmanuel Macron. Fot. PAP/EPA/LUDOVIC MARIN
Zdaję sobie sprawę, że moja decyzja o rozwiązaniu parlamentu przyniosła więcej podziałów w Zgromadzeniu Narodowym, biorę za to pełną odpowiedzialność – powiedział we wtorek prezydent Francji Emmanuel Macron w orędziu noworocznym.

Rozwiązanie parlamentu nie przyniosło nowych rozwiązań i spowodowało na razie większą niestabilność - przyznał prezydent, ocenił jednak, że mimo iż Zgromadzenie Narodowe jest podzielone na wiele frakcji, to jednak "reprezentuje kraj w całej jego różnorodności, a zatem również w jego podziałach".

W tradycyjnym wystąpieniu Macron życzył też Francuzom, by w nadchodzącym roku byli "zjednoczeni, zdeterminowani, solidarni", tak jak podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu i ponownego otwarcia katedry Notre Dame.

"Umiejmy zachować to, co było w nas wtedy najlepszego" - dodał.

Macron zapowiedział, że w 2025 roku zwróci się do Francuzów, by podjęli decyzje w najważniejszych sprawach. Jak komentuje AFP, jest to zapewne zapowiedzią referendum lub konsultacji obywatelskich.

Prezydent obiecał zabiegać o to, by Francja pozostała krajem atrakcyjnym, tworzyła nowe miejsca pracy, wdrażała innowacje, zapewniła sobie wzrost gospodarczy przy jednoczesnym zachowaniu dyscypliny finansowej. Zaapelował do wszystkich sił politycznych we Francji, by zdecydowały się na "dobre kompromisy".

AFP przypomina, że część opozycji, a zwłaszcza skrajna prawica, którą w parlamencie reprezentuje Zjednoczenie Narodowe Marine Le Pen, liczy na to, że Macron nie dotrwa do końca kadencji w 2027 roku.

W połowie grudnia Le Pen powiedziała otwarcie, że jej partia szykuje się na przyspieszone wybory prezydenckie, w których ona sama ma zamiar wystartować po raz trzeci.

Prezydent rozwiązał Zgromadzenie Narodowe w maju, po ogłoszeniu sondaży exit polls w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które ze znaczną przewagą wygrało Zjednoczenie Narodowe.

Wybory parlamentarne wygrał w drugiej turze, w lipcu, sojusz partii lewicowych Nowy Front Ludowy (NFP), nie uzyskując jednak większości bezwzględnej. (PAP)

fit/kgr/