Małgorzata Kożuchowska jako zdegradowana „królowa życia” w nowym serialu Netfliksa
Platforma streamingowa Netflix ujawniła swoje plany na 2025 rok. Poza drugim sezonem „1670”, serialem „Heweliusz” o zatonięciu polskiego promu, ciągiem dalszym historii o kibolach z „Furiozy”, zobaczyć też będziemy mogli produkcję „Aniela”. Tytułową bohaterkę kreuje Małgorzata Kożuchowska.
„Po szokującym publicznym incydencie z mężem, kobieta żyjąca w świecie blichtru i złotych kart kredytowych traci wszystko. Zmuszona do rozpoczęcia życia od zera, musi zmierzyć się z nową rzeczywistością. Podczas gdy pragnienie odzyskania córki staje się jej siłą napędową, adaptacja do nowej rzeczywistości pozwala jej odkryć nieznane wcześniej poczucie sprawiedliwości” – brzmi zarys fabuły serialu „Aniela” podany przez Netflix.
W parze z krótkim komunikatem idzie zwiastun produkcji. Dowiadujemy się z niego, że w serialu obok Małgorzaty Kożuchowskiej grają Jacek Poniedziałek, Filip Pławiak, Cezary Pazura, Gabriela Muskała i Renata Dancewicz.
Netflix nie ujawnił na razie konkretnej daty, kiedy „Aniela” zadebiutuje na platformie.
Do popularności Kożuchowskiej przyczyniło się to, że przez wiele lat występowała w serialach. Najpierw w „M jak miłość”, a później w produkcji „Rodzinka.pl”. Pod koniec ubiegłego roku TVP ogłosiło, że powstaną nowe odcinki „Rodzinki”, jednak wciąż nie ujawniono oficjalnie członków obsady kolejnego sezonu serialu o perypetiach rodziny Boskich. (PAP Life)
ag/ mar/
