![Restauracja McDonald's. Fot. PAP/Jakub Kamiński](/sites/default/files/styles/main_image/public/202406/pap_20150523_05M.jpg?h=b34f9fbc&itok=aeIj64D3)
Wyrok sądu UE jest pokłosiem sporu między amerykańskim gigantem a irlandzką siecią fast foodów Supermac's.
Ta ostatnia złożyła w 2017 r. wniosek o odebranie McDonald's prawa do znaku handlowego Big Mac w odniesieniu do niektórych towarów i usług. Znak ten został zarejestrowany na rzecz McDonald's przez Urząd UE ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) w 1996 r.
Sieć Supermac's argumentowała, że jej amerykański konkurent w rzeczywistości nie używał znaku Big Mac w odniesieniu do towarów i usług w UE w sposób nieprzerwany przez pięć lat, tak jak tego wymagają przepisy UE. Sprawa najpierw trafiła do EUIPO, a potem do unijnego sądu.
W środę TSUE uznał, że sieć McDonald's nie wykazała rzeczywistego używania wspomnianego znaku towarowego na terytorium Unii przez nieprzerwany okres pięciu lat w odniesieniu do takich towarów, jak „kanapki zawierające kurczaka”, „żywność przygotowywana z wyrobów drobiowych” (w tym nuggetsy), oraz powiązanych usług, w tym dostarczania i sprzedaży tych towarów w lokalach McDonald's i obiektach typu drive-in". Tym samym sąd stwierdził nieważność znaku.
McDonald's może odwołać się od tej decyzji.
Z Brukseli Jowita Kiwnik Pargana (PAP)
kgr/