Media: Izrael przygotowuje się do ograniczonej operacji lądowej w Libanie

2024-09-29 14:32 aktualizacja: 2024-09-30, 09:05
Izraelscy żołnierze obsługują czołgi w punkcie zbiórki. Fot. PAP/EPA/ATEF SAFADI
Izraelscy żołnierze obsługują czołgi w punkcie zbiórki. Fot. PAP/EPA/ATEF SAFADI
Izraelskie wojska lądowe rozpoczęły lub niedługo rozpoczną działania na małą skalę po libańskiej stronie granicy - poinformowała w niedzielę telewizja ABC za amerykańskimi źródłami. Izrael nie zdecydował się jeszcze na operację lądową, ale może to zrobić w każdej chwili - dodał dziennik "Jerusalem Post".

Źródła ABC zaznaczyły, że nie wiedzą, czy Izrael podjął już ostateczną decyzję o operacji lądowej przeciwko Hezbollahowi, ale z pewnością jest do niej przygotowany. Stacja podkreśliła, że zasięg izraelskiej kampanii lądowej będzie ograniczony.

"Sytuacja jest bardzo dynamiczna i może się zmienić w każdej chwili, szczególnie gdyby Hezbollah zdołał przeprowadzić atak skutkujący większą liczbą ofiar śmiertelnych lub wyrządzić większe niż dotąd szkody cywilom" - napisał w niedzielę "Jerusalem Post". W takim wypadku Izrael musiałby przyspieszyć plan operacji lądowej, a żołnierze prawdopodobnie weszliby głębiej na libańskie terytorium - dodał dziennik.

Izraelski rząd nie zdecydował jeszcze, czy natarcie lądowe na Hezbollah będzie konieczne, ale wojskowi zwracają uwagę na pogodę. Naciskają, by rozpocząć ewentualną inwazję w najbliższych tygodniach lub dniach, by można było zakończyć walki przed deszczową jesienią i tym bardziej przed surową górską zimą, która panuje na południu Libanu - zaznaczyła gazeta.

Izraelskie siły zbrojne od tygodnia prowadzą intensywne naloty na Liban w ramach operacji "Północne Strzały", której celem jest przywrócenie bezpieczeństwa na północy kraju. Z powodu trwających od roku ostrzałów Hezbollahu musiało stamtąd uciekać ponad 60 tys. mieszkańców. Izrael podkreśla, że uderzenia są wymierzone w infrastrukturę i bojowników Hezbollahu.

Według informacji libańskich władz w nalotach zginęło ponad 700 osób, kilka tysięcy zostało rannych, a ponad milion musiało uciekać z domów.

Izraelscy dowódcy już wcześniej informowali, że żołnierze są przygotowywani do ewentualnej operacji lądowej na południu Libanu. Nad granicę ściągnięto dodatkowe siły. W ostatnich dniach odbyło się wiele manewrów imitujących walki w Libanie

Jeśli zajdzie taka potrzeba, ewentualna operacja lądowa będzie "tak krótka, jak to tylko możliwe" - powiedział w piątek anonimowy przedstawiciel izraelskiego establishmentu obronnego, cytowany przez agencję AFP.

Jerzy Adamiak (PAP)

adj/ szm/ ał/