Szefowie resortów obrony podpisali w środę w Berlinie wspólną deklarację o bliższej współpracy wojskowej, która - według "Spiegla" - jest "pierwszą tego rodzaju między oboma krajami". Przewiduje ona współpracę w zakresie "rozwoju, produkcji oraz zaopatrzenia w broń i amunicję".
Jako przykład planowanej współpracy Pistorius podał wspólny rozwój broni precyzyjnej dalekiego zasięgu, który Niemcy uzgodniły z Francją i innymi krajami europejskimi. Minister wyraził zadowolenie z zapowiedzi Healeya o przystąpieniu W. Brytanii do tego projektu.
"Chcemy i musimy jeszcze ściślej współpracować" i "postawić nasze relacje na nowym fundamencie" - podkreślił Pistorius podczas spotkania. Oba kraje chcą "wzmocnić europejski filar NATO, a tym samym NATO jako całość" - powiedział.
Healey nazwał deklarację "ważnym krokiem" na drodze do "nowych, głębszych relacji obronnych" między oboma krajami. W pierwszych latach po brexicie stosunki Wielkiej Brytanii z wieloma europejskimi sojusznikami były "w najlepszym razie napięte" - powiedział Healey. Nowy laburzystowski rząd jest "gotowy do przekształcenia naszych stosunków z Europą" - dodał.
Jednocześnie Healey podkreślił istniejącą współpracę: "Razem walczymy, razem szkolimy się i razem pijemy piwo". Pochwalił wiodącą rolę Niemiec we wspieraniu Ukrainy, która odpiera rosyjską inwazję. Jego zdaniem Niemcy zrobiły już wiele i czasami nie są za to doceniane.
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
kno/