O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Mia Farrow wypowiedziała się na temat aktorów współpracujących z Woodym Allenem

Aktorka i aktywistka wystąpiła w programie „CBS Sunday Morning”, w którym opowiedziała o związku ze skompromitowanym reżyserem Woodym Allenem. Podkreśliła, że nie żywi urazy do gwiazd, które decydują się zagrać u kontrowersyjnego filmowca.

Mia Farrow. Fot. EPA/JUSTIN LANE
Mia Farrow. Fot. EPA/JUSTIN LANE

Zdobywca czterech Oscarów od lat oskarżany jest przez adoptowaną córkę o molestowanie seksualne.

Woody Allen to niewątpliwie jeden z najwybitniejszych i najoryginalniejszych reżyserów Fabryki Snów. Imponującym osiągnięciom Allena na płaszczyźnie zawodowej towarzyszą jednak spore kontrowersje dotyczące jego prywatnego życia. Twórca tzw. „intelektualnej komedii” i zdobywca czterech Oscarów przeszło trzy dekady temu został oskarżony przez byłą partnerkę Mię Farrow o molestowanie seksualne ich adoptowanej córki Dylan. Do nadużyć dochodziło rzekomo, gdy dziewczynka miała 7 lat. Już jako dorosła kobieta Dylan opowiedziała o przemocy ze strony przybranego ojca w szeroko komentowanym liście otwartym opublikowanym w 2014 roku na łamach „New York Timesa”.

W reakcji na ów list wielu hollywoodzkich aktorów wyznało, że żałuje podjęcia w przeszłości współpracy z Allenem. Od okrytego złą sławą reżysera odcięli się m.in. Kate Winslet, Colin Firth i Greta Gerwig. Z kolei Timothée Chalamet i Rebecca Hall zdecydowali się przekazać wynagrodzenie otrzymane za udział w filmach Allena na rzecz ruchu Time’s Up, który zajmował się wspieraniem ofiar seksualnej przemocy. Niektóre gwiazdy opowiedziały się jednak po stronie twórcy „Annie Hall”. W jego obronie stanęli Diane Keaton, Scarlett Johansson i Javier Bardem.

iwo/ mdn/ grg/

Zobacz także

  • Roman Polański i Mia Farrow na planie "Dziecka Rosemary" w 1968 r., fot. PAP/Photoshot

    Ten horror uczynił z Polańskiego pupilka Hollywood. Propozycje napływały ze wszystkich wytwórni

Serwisy ogólnodostępne PAP