Minister Gliński ostro o wstrzymaniu budowy linii tramwajowej w stolicy. Mówi o sporze w rodzinie, Rafale Trzaskowskim i Romanie Giertychu

2023-09-14 12:03 aktualizacja: 2023-09-15, 07:01
Budowa linii tramwajowej w stolicy Fot. PAP/Leszek Szymański
Budowa linii tramwajowej w stolicy Fot. PAP/Leszek Szymański
Budowa linii tramwajowej z Wilanowa do centrum została wstrzymana decyzją sądu; wynika ona ze sporu prawnego pomiędzy deweloperem reprezentowanym przez Romana Giertycha, a spółką miejską nadzorowaną przez Rafała Trzaskowskiego; można powiedzieć - spór w rodzinie kosztem warszawiaków - podkreślił szef MKiDN Piotr Gliński.

"Budowa linii tramwajowej z Wilanowa do Centrum Warszawy. W sierpniu sąd wstrzymał budowę. Deweloper, rep. przez Romana Giertycha, domaga się od miasta zarządzanego przez Rafała Trzaskowskiego #70mlnzł. Można powiedzieć, spór w rodzinie. Niestety, kosztem warszawiaków. Szkoda..." - napisał w czwartek Gliński, który otwiera warszawską listę PiS w wyborach do Sejmu, na platformie X (dawniej Twitter).

Pod wpisem minister zamieścił krótki filmik ze swoim udziałem. "Znajdujemy się na budowie linii tramwajowej z warszawskiego Wilanowa do centrum. Budowie, która warszawiakom była obiecywana już 20 lat temu i przez 20 lat Platforma Obywatelska nie podjęła tego projektu" - podkreśla w nagraniu Gliński.

"Ta budowa, jak państwo widzicie, jest wstrzymana decyzją sądu z sierpnia 2023 roku. Ta decyzja wynika ze sporu prawnego pomiędzy deweloperem, a spółką miejską. Co ciekawe, deweloperowi doradza Roman Giertych - to on skonstruował roszczenia na prawie 70 mln złotych - a spółkę miejską nadzoruje Rafał Trzaskowski" - zaznaczył minister.

Gliński zwrócił uwagę, że "Giertych startuje z list Koalicji Obywatelskiej do Sejmu, a Trzaskowski jest wiceprzewodniczącym Platformy Obywatelskiej". "Można powiedzieć spór w rodzinie. Tyle tylko, że spór o nasze publiczne pieniądze. I spór, który może doprowadzić na całe lata do zatrzymania tej budowy. I przez lata warszawiacy nie będą jeździli tramwajem z Wilanowa do centrum" - powiedział minister. (PAP)

mar/