Minister sprawiedliwości: Kamiński i Wąsik są poszukiwani przez policję celem odbycia kary

2024-01-09 15:55 aktualizacja: 2024-01-09, 18:06
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, fot. PAP/Albert Zawada
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar, fot. PAP/Albert Zawada
Sytuacja M. Kamińskiego i M. Wąsika jest dość oczywista. Zostali skazani prawomocnym wyrokiem i są poszukiwani przez policję celem stawienia się do odbycia kary pozbawienia wolności - powiedział we wtorek minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar.

Podczas konferencji minister sprawiedliwości, PG Adam Bodnar zapytany został o sytuację polityków PiS Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika.

"Sytuacja pana Kamińskiego i pana Wąsika jest dość oczywista. Zostali skazani prawomocnym wyrokiem i są poszukiwani przez policję celem stawienia się do odbycia kary pozbawienia wolności" - odpowiedział.

Wskazał, że nie ma żadnych wątpliwości co do tej sytuacji. "Można tylko się zastanawiać, dlaczego w mediach społecznościowych możemy się zapoznać ze zdjęciami tych panów w towarzystwie prezydenta RP" - dodał.

Minister zapytany został również o informacje Wyborcza.pl mówiące o poniedziałkowym spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy i I prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej.

Bodnar ocenił, że nic nie stoi na przeszkodzie, by prezydent spotykał się z I prezes Sądu Najwyższego, z prezesem NSA czy prezesem TK. Jednak, jak tłumaczył, zawsze powinny być to spotkania oficjalne, spotkania, które odbywają się najlepiej w siedzibie prezydenta, a przy okazji różnych uroczystości w siedzibach poszczególnych sądów.

"Praktyka, jeżeli do nich faktycznie doszło, żeby się spotkali gdzieś poza swoimi macierzystymi jednostkami, w sposób nieoficjalny, jest wysoce niepokojąca" - dodał.

Według Wyborcza.pl, rozmowa miała odbyć się niedługo po poniedziałkowej decyzji sądu w sprawie doprowadzenia Wąsika i Kamińskiego do aresztu. "Świadkowie widzieli, jak kolumna prezydencka podjeżdża pod dom prof. Manowskiej, następnie samochody SOP wycofały się na pobliską pętlę autobusową. Po ponad godzinie prezydent opuścił dom pani profesor, a auta SOP dołączyły do wyjeżdżającego auta Andrzeja Dudy" - napisano.

Minister sprawiedliwości zwrócił się do rzecznika dyscyplinarnego SN sędziego Andrzeja Tomczyka z prośbą o ocenę czy działanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w sprawie Mariusza Kamińskiego nie jest deliktem dyscyplinarnym - podało we wtorek MS.

Jak poinformowano w komunikacie resortu sprawiedliwości w ocenie ministra Bodnara działanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej SN w sprawie Kamińskiego "stanowi naruszenie prawa i budzi wątpliwości co do prawidłowości i obiektywizmu orzekania". "Dlatego minister zwrócił się do rzecznika dyscyplinarnego SN o rozważenie wszczęcia postępowania wyjaśniającego w tej sprawie" - przekazało ministerstwo

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową. W związku z tym marszałek Sejmu Szymon Hołownia wydał postanowienia o stwierdzeniu wygaśnięcia ich mandatów poselskich. W piątek szef Kancelarii Sejmu wydał dyspozycję dezaktywacji kart poselskich Kamińskiego i Wąsika.

W poniedziałek sąd wydał nakazy doprowadzenia skazanych Kamińskiego i Wąsika do jednostek penitencjarnych.(PAP)

 

Autorka: Aleksandra Kiełczykowska

sma/