Ministrowie rolnictwa państw UE spotkali się w poniedziałek na posiedzeniu w Brukseli. Tego samego dnia w stolicy Belgii manifestowali rolnicy, którzy w ramach protestu zablokowali setkami traktorów dzielnicę europejską. Niektórzy protestujący starli się z policją.
Belgijski minister rolnictwa David Clarinval, który przewodniczył spotkaniu, uznał propozycje Komisji dot. rolnictwa za krok we właściwym kierunku, ale podkreślił, że nie są one wystarczające. „To pierwszy krok w kierunku szybkiej reakcji na szczeblu europejskim na sytuację, przed którą stoją rolnicy, ale to nie wystarczy” - zaznaczył cytowany przez Belgę.
Komisja Europejska przedstawiła w ubiegłym tygodniu szereg krótkoterminowych środków mających na celu zmniejszenie obciążeń administracyjnych rolników. Obejmują one zmniejszenie ilości gruntów ornych przekształcanych na trwałe użytki zielone oraz zmniejszenie biurokracji. Europejscy ministrowie rolnictwa popierają te propozycje, ale nalegają, aby Komisja dodała nowe, bardziej ambitne środki.
Jak podała Belga, większość państw członkowskich wyraziła poparcie dla zmian wymogów dotyczących zrównoważonego rozwoju Wspólnej Polityki Rolnej (WPR).
Po spotkaniu prezydencja belgijska i komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski przyjęli delegację protestujących rolników.
Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)
gn/