Jak czytamy w gazecie, Biuro Informacji Kredytowej poinformowało, że w lipcu 2024 r. o kredyt mieszkaniowy ubiegało się 30,6 tys. osób. To o prawie 33 proc. mniej niż rok wcześniej. Wartość złożonych wniosków spadła w tym czasie o 31,7 proc.
"Popyt na kredyty mieszkaniowe wyhamował po zakończeniu przyjmowania wniosków w ramach ubiegłorocznego programu Bezpieczny kredyt 2 proc. Mimo obaw zainteresowanie kredytami mieszkaniowymi nie spadło jednak do poziomu sprzed uruchomienia programu i obecnie jest o około jedną trzecią niższe niż w lipcu zeszłego roku. Natomiast w ujęciu miesięcznym liczba osób wnioskujących o kredyt mieszkaniowy wzrosła o około 11 proc. i jest to informacja pozytywna" - powiedział gazecie główny analityk Grupy BIK dr hab. Waldemar Rogowski.
"PB" zauważył, że na spadek zainteresowania zakupem mieszkań, widoczny od kilku miesięcy, wskazuje także najnowszy raport CBRE i Rednet Property Group. Wynika z niego, że np. w Warszawie deweloperzy sprzedali w II kw. 2024 r. 2,6 tys. mieszkań. To o 40,7 proc. mniej niż kwartał wcześniej.
Jak wylicza gazeta, obecnie w ofercie warszawskich deweloperów jest 13 tys. mieszkań, czyli o około 15 proc. więcej niż w marcu 2024 r. W II kw. 2024 r. spółki wprowadziły na rynek 4,4 tys. lokali, a więc podobnie jak w poprzednich trzech miesiącach. "Ze względu na to, że popyt był niższy, potencjalni nabywcy mają większy wybór. Deweloperzy muszą się natomiast liczyć z dłuższym czasem prezentacji oferty" - czytamy. (PAP)
kno/