MSZ Ukrainy: głosowanie w wyborach na prezydenta Rosji na okupowanych terytoriach podważy ich legalność

2023-12-09 13:34 aktualizacja: 2023-12-09, 16:49
Władimir Putin, Fot. PAP/EPA/VYACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Władimir Putin, Fot. PAP/EPA/VYACHESLAV PROKOFYEV/SPUTNIK/KREMLIN POOL
Wybory prezydenta Rosji będą nielegalne, jeśli zostaną w nich uwzględnione głosy oddane na okupowanych przez Rosję terytoriach Ukrainy – oświadczyło Ministerstwo Spraw Zagranicznych w Kijowie.

„Przeprowadzenie rosyjskich wyborów na ukraińskich terytoriach rażąco narusza konstytucję i ustawodawstwo Ukrainy, normy i zasady prawa międzynarodowego, w tym Kartę Narodów Zjednoczonych. Taki proces wyborczy, podobnie jak inne propagandowe wydarzenia w przeszłości, będzie nielegalny i nieważny” – wskazała ukraińska dyplomacja.

„Uwzględnienie głosów otrzymanych na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy podważy legalność całego wyniku rosyjskich wyborów prezydenckich” – podkreśliła.

MSZ Ukrainy zaapelowało do wspólnoty międzynarodowej o potępienie zamiaru zorganizowania przez Rosję wyborów na terytoriach ukraińskich oraz o nałożenie sankcji na zaangażowanych w ten proces ludzi.

Zwróciło się jednocześnie do innych państw, by nie wysyłały swoich obywateli do obserwowania przebiegu wyborów prezydenta Rosji.

„Ci, którzy to zrobią, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności karnej zgodnie z ukraińskim prawem” – ostrzeżono.

„Żadne wybory w Rosji nie mają niczego wspólnego z demokracją. Służą jedynie jako narzędzie do utrzymania rosyjskiego reżimu u władzy” – ogłosiła ukraińska dyplomacja.

W oświadczeniu przypomniano, że 8 grudnia Centralna Komisja Wyborcza Rosji poinformowała, że wybory prezydenckie w tym kraju odbędą się w dniach 15-17 marca przyszłego roku.

Władze rosyjskie zamierzają przeprowadzić głosowanie również na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy: w Autonomicznej Republice Krymu i mieście Sewastopolu oraz w części obwodów: donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego, które należą do Ukrainy.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

kw/