Na lotnisku Chopina zatrzymano Gruzina. Miał w paszporcie fałszywe pieczątki
Wczoraj (28 listopada) na Lotnisku Chopina doszło do zdarzenia z udziałem cudzoziemca, który podczas kontroli paszportowej posłużył się dokumentem, w którym znajdowały się sfałszowane odbitki stempli polskiej kontroli granicznej - poinformowała rzeczniczka Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej kpt. Dagmara Bielec. Mężczyzna został zatrzymany.

Wyjaśniła, że podczas odprawy paszportowej na lot do Kutaisi, 46-letni obywatel Gruzji pokazał do kontroli oryginalny gruziński paszport, w którym na jednej ze stron widniały dwa stemple polskiej kontroli granicznej.
Odbitki od razu wzbudziły u funkcjonariusza podejrzenia, co do ich autentyczności, ponieważ odbiegały od obowiązujących wzorów. Podróżny został skierowany na drugą linię kontroli, gdzie dodatkowo na podstawie systemów informatycznych Straży Granicznej potwierdzono wątpliwości kontrolera – odbitki stempli zostały podrobione na wzór oryginalnych" - przekazała rzeczniczka nadwiślańskiej SG.
Mężczyzna został zatrzymany. Wszczęto wobec niego postępowanie w sprawie podrabiana dokumentów. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.(PAP)
autorka: Marta Stańczyk
sma/