Namibia zabroniła statkowi wiozącemu broń do Izraela zawinięcia do jej portu

2024-08-28 16:37 aktualizacja: 2024-08-28, 22:53
Izraelskie wojsko (zdjęcie ilustrujące). Fot. PAP/EPA/ALAA BADARNEH
Izraelskie wojsko (zdjęcie ilustrujące). Fot. PAP/EPA/ALAA BADARNEH
Namibia zabroniła we wtorek statkowi MV Kathrin cumowania w swoim największym porcie Walvis Bay w związku z podejrzeniami, że w jego ładowni przewożona jest broń i materiały wybuchowe przeznaczone dla Izraela, poinformowała ministra sprawiedliwości Namibii Yvonne Dausab.

Statek MV Kathrin płynął z Wietnamu do Izraela wzdłuż wybrzeża Afryki, omijając, jak wiele innych jednostek, zagrożone atakami jemeńskich rebeliantów wody Morza Czerwonego. Walvis Bay, gdzie chciał się zatrzymać, aby uzupełnić zapasy, to jeden z najnowocześniejszych portów zachodniego wybrzeża Afryki. W związku z wydłużaniem tras przez armatorów obsługujących połączenia między Azją a Europą jest obecnie najczęściej odwiedzanym przez dalekomorskie jednostki afrykańskim portem.

Dausab powiedziała w środę, że dochodzenie policyjne potwierdziło, że „statek rzeczywiście przewoził materiały wybuchowe przeznaczone dla Izraela” i w związku z tym nie mógł wpłynąć na wody Namibii. Podkreśliła, że Namibia zobowiązała się do unikania udziału w „izraelskich zbrodniach wojennych, zbrodniach przeciwko ludzkości, ludobójstwie, a także bezprawnej okupacji Palestyny”. Nie wyjaśniła jedynie, skąd pochodzi transportowana do Izraela broń.

Powiedziała natomiast, że byłoby dobrze, gdyby wszystkie kraje, w szczególności kraje afrykańskie, poszły w ślady Namibii i zrobiły, co do nich należy, aby okazać wsparcie narodowi palestyńskiemu, podejmując wszelkie działania leżące w ich mocy i zakresie. Dodała, że Namibia „pozostaje zdecydowana w popieraniu prawa narodu palestyńskiego do samostanowienia, wolnego od bezprawnej okupacji, i potępia trwające ludobójstwo dokonywane na nim”.

Namibia była obok Republiki Południowej Afryki jednym z pierwszych krajów, który potępił starcia w meczecie Al-Aksa w maju 2021 r., gdzie izraelscy żołnierze zaatakowali palestyńskich wiernych modlących się w trzecim najświętszym miejscu islamu.

W Namibii, podobnie jak w sąsiedniej RPA, tuż po wybuchu konfliktu w Strefie Gazy pojawiły się głosy wzywające rząd do całkowitego zerowania stosunków dyplomatycznych z Izraelem.

W marcu bieżącego roku Windhuk wzywał do międzynarodowego bojkotu izraelskich towarów i firm, mimo że Izrael odgrywa kluczową rolę w namibijskim przemyśle diamentowym. A diamenty są największym źródłem dochodu eksportowego tego kraju i przynoszą co najmniej 10 proc. produktu krajowego brutto. Namibia jest silnie powiązana gospodarczo z Izraelem; w 2022 r. wyeksportowała do niego towary o wartości 59 mln dolarów, głównie diamenty.

Z Monrowii Tadeusz Brzozowski 

grg/