NATO: gdyby Rosja wygrała, nie byłby to koniec konfliktu. Głód Moskwy nie zostałby zaspokojony

2023-12-04 14:03 aktualizacja: 2023-12-04, 19:06
Rob Bauer, Fot. PAP/CTK/Katerina Sulova
Rob Bauer, Fot. PAP/CTK/Katerina Sulova
Nie ma wahania wśród krajów członkowskich NATO w sprawie dalszego wsparcia Ukrainy - uważa holenderski admirał , przewodniczący Komitetu Wojskowego Sojuszu Północnoatlantyckiego. Jeżeli Rosja wkroczy na terytorium kraju NATO, to szybko tego pożałuje - podkreślił.

W obszernym wywiadzie dla dziennika “NRC" Bauer zaznaczył, iż nawet wieloletnia perspektywa trwania wojny Rosji przeciwko Ukrainie nie spowoduje osłabienia morale w NATO.

„Będziemy nadal wspierać Ukrainę” – zapewnił admirał.

Ocenił, iż sojusznicy w NATO lepiej niż ktokolwiek inny rozumieją, jaka jest stawka tej wojny.

Czasami zastanawiam się, czy ludzie, którzy zadają pytanie dotyczące dalszego wsparcia, naprawdę rozumieją konsekwencje zwycięstwa Rosjan na Ukrainie” – powiedział Bauer

I dodał, że wykraczają one daleko poza dalsze istnienie Ukrainy jako suwerennego państwa.

„Gdyby Rosja wygrała, nie byłby to koniec konfliktu, głód Moskwy nie zostałby zaspokojony” – stwierdził admirał.

Jednocześnie ocenił, że głupotą jest twierdzenie, iż Ukraina łatwo odzyskała utracone terytorium, w tym Krym i Donbas.

„Nie tylko ze względu na rosyjską obronę, ale także dlatego, że w podbitej części znajduje się 350 tys. rosyjskich żołnierzy” – zauważył Bauer.

Holenderski wojskowy jest zdania, że kraje NATO muszą przestawić swoje gospodarki na „rodzaj gospodarki wojennej”.

Twierdzi on, iż same deklaracje o przeznaczeniu dodatkowych środków finansowych nie są wystarczające, ponieważ konieczne jest zwiększenie produkcji amunicji i sprzętu wojskowego.

„Nie tylko zamawiaj więcej, zwiększ moc produkcyjną” – zaapelował admirał.

Bauer przypomina, że NATO jest organizacją obronną i jeżeli Rosja wkroczyłaby na terytorium któregoś z państw członkowskich to „szybko tego pożałuje”.

Mamy takie siły i systemy uzbrojenia, że walka byłaby zupełnie inna dla Rosji, niż ta którą prowadzi na Ukrainie” – stwierdził szef Komitetu Wojskowego NATO

Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)

kw/